Ratowanie życia kotów FELV

Ile może kosztować ratowanie życia czworonożnego przyjaciela? Zdecydowanie za dużo! 😭

Lady (biało-bura) jest ze mną już prawie 6,5 roku, mój pierwszy kotek, moje oczko w głowie ❤️ od samego początku miałyśmy pod górkę, odkąd jest ze mną walczyłyśmy z eozynofilowym zapaleniem dziąseł, do tego doszła nadczynności tarczycy. 

Rudy trafił do mnie latem zeszłego roku z ogromną przepukliną, stanem zapalnym dziąseł w opłakanym staniem. Przeszedł operację przepukliny oraz kastrację. Okazało się również, że jest kotem FeLV+, przez co stracił szansę na nowy dom. Jakiś czas temu były chwile załamania jego zdrowia, czas wiremii, spektrum choroby trwało dwa tygodnie, myślałam, że już będziemy musieli się pożegnać. Rudy ma silną wolę życia i walki, dał radę i ma się teraz świetnie! ❤️ Czeka nas teraz kontrolne badanie krwi.

Z racji, że branie kotów na dom tymczasowy było u mnie standardem, Lady była szczepiona przeciw białaczce, jednak okazało się to niewystarczające 😪 w sobotę (11.02.2023) po zrobieniu testu pokazały się dwie kreski. Chciałabym zrobić dla nich wszystko co jestem w stanie.. na tą chwilę priorytetem dla mnie jest podanie interferonu, który zmniejszy nasilenie objawów oraz śmiertelność. Lady powinna mieć  również przetoczoną krew ze względu na anemię. 

Interferon podaje się według schematu podzielonego na 3 serie. W dniu 0, 14 i 60, a każda seria trwa 5 dni. Chciałabym podać go obu kotom, po rozpuszczeniu interferon nie może pozostać otwarty, należy go wykorzystać w ciągu 24h. 

Koszty jak dla mnie są ogromne i nie poradzę sobie ze wszystkim sama 😭 

Proszę, błagam pomóżcie mi ratować życie tych dwóch cudownych kotów, chce żeby były ze mną jak najdłużej 💔