Przemek (dla Przyjaciół i Znajomych Szifo) jeszcze rok temu był pełnym życia i planów mężczyzną.Miał ule i Przystań na Przełęczy, cele oraz marzenia. Zawsze był Człowiekiem Gór. Niestety jego organizm zaatakował gronkowiec.Przeszedł niedawno dwie operacje ratujące życie, ale niestety bakteria poraziła jego kończyny, w wyniku czego jest przykuty do wózka. Bakteria wywołała bardzo bolesne zapalenie kości. Szpitale w ramach NFZ każą czekać na przyjęcie na oddział rehabilitacyjny.
Przemek potrzebuje nadziei i pieniędzy na rehabilitację oraz leczenie gronkowca. Dzień w szpitalu rehabilitacyjnym to koszt rzędu kilkuset złotych. Dziękujemy za wsparcie każdemu, kto zechce go udzielić Przemkowi w tym bardzo trudnym dla niego czasie.
Lekarze mówią, że rehabilitacja będzie dłuższa niż myśleli. Walka o powrót do zdrowia okazuje się dla Przemka doświadczeniem najtrudniejszym w dotychczasowym życiu. Na pewno najbliższy rok spędzi w szpitalach z nadzieją, że w końcu praca przyniesie efekty i uda się stanąć na nogach.
Każda złotówka wpłacona na pomagam.pl zostanie wykorzystana na koszty leczenia i rehabilitacji. Jak to zwykle bywa koszty okazały się dużo większe niż przypuszczaliśmy. Dziękujemy za wszystkie przejawy życzliwości. Dzięki niej Przemek wciąż się nie poddaje mimo ogromnego bólu i bezsilności, które już od miesięcy są jego codziennymi towarzyszami.
Maj 2025:
Po kilku miesiącach walki o sprawność w szpitalach rehabilitacyjnych, Przemek przebywa na kolejnej rehabilitacji. Okazuje się, że walka jest jeszcze dłuższa niż przypuszczaliśmy. Przemek wciąż nie może stanąć na nogach.Liczne kosztowne zabiegi na nowoczesnym sprzęcie medycznym usprawniły nieco ruchomość kończyn, ale póki co, bez efektu w postaci samodzielnego poruszania się oraz odzyskania kontroli zwieraczy, co niestety idzie w parze.
Aktualnie potrzebujemy pieniędzy na serię zabiegów w komorze hiperbarycznej oraz na rehabilitację na urządzeniu zwanym lokomatem oraz geo robotem.Lokomat to zautomatyzowana orteza, czyli urządzenie, które wspomaga rehabilitację osób z problemami w chodzeniu. Umożliwia trening chodzenia w kontrolowanych warunkach, odciążając ciężar ciała i zapewniając wsparcie przy prawidłowym wzorcu ruchu.
Koszty okazują się ogromne:miesięczna rehabilitacja na lokomacie to 12 tys (niestety miesiąc to zbyt mało), seria w komorze ok 8 tys, leki wspomagające układ odpornościowy w walce z gronkowcem to ok tysiąc złotych miesięcznie.
Dziękujemy za każdą złotówkę wspierającą tę długą i żmudną walkę o powrót do sprawności. Siła woli Przemka jest imponująca, ale bez pieniędzy nie uda się zrobić kolejnych kroków w walce o powrót do zdrowia i samodzielności. Wierzymy, że to wielkie marzenie się w końcu spełni.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!