Cześć jestem Ania. Urodziłam się jako wcześniak z ciąży bliźniaczej.
Od pierwszych chwil walczę, najpierw by żyć a teraz o to by być kiedyś samodzielna.
W trakcie porodu doszło do niedotlenienia.
Spędziłam prawie 2 miesiące w szpitalu. Gdy miałam ponad miesiąc przeszłam laseroterapię z powodu retinopatii (odklejanie się siatkówki). Choruję na mózgowe porażenie dziecięce oraz padaczkę lekooporną. Od pierwszych dni jestem rehabilitowana by móc kiedyś samodzielnie chodzić. Nie zliczę wylanych łez i jaka to jest ciężka praca.
Rodzice robią wszystko bym była samodzielna. Zbieramy na wyjazd na turnus rehabilitacyjny, sprzęt do rehabilitacji i wizyty u specjalistów.
Bardzo Was proszę o pomoc, o każda złotówkę.
Ja robię co mogę ale bez Was nie dam rady.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Zdrówka i dużo siły ❤️
Anonimowy Darczyńca
🥰
Anonimowy Darczyńca
💕💕💕