Pomoc dla psów i starszej Pani

Proszę o pomoc dla psiaków i starszej Pani 

Nigdy nie zapomne łez bezradnej Pani Waci i wzroku kochających ją piesków, są dla siebie nawzajem wsparciem. Niestety choroba coraz bardziej atakuje. 

W moim sąsiedztwie mieszka 89-cio letnia Pani Wacława razem z psami. Stare mieszkanie w bloku komunalnym, bez łazienki wymagające pilnego remontu. Starsza Pani bardzo podupadła na zdrowiu, serce coraz bardziej nie domaga dlatego wstawiony został rozrusznik serca. Nie ma siły nawet wyjść na spacer ze swoimi podopiecznymi , mieszkają na wysokim piętrze w bloku. Wydaje się że jeszcze nie tak dawno pomagała psom z okolicy, teraz już sama często potrzebuje wsparcia. Chociaż kocha je równie mocno ciało coraz bardziej przestaje współpracować. Pani Wacia jest coraz słabsza, nie wiem ile zostało jeszcze czasu , żeby spróbować zadbać o przyszłość jej czworonożnych przyjaciół.  

Misio i Sunia są kilkuletnimi psiakami,ze względu na brak pieniędzy i sił opiekuna dawno nie były u weterynarza. Nie mają badań , szczepień, odrobaczeń, kastracji. NIC. Zupełnie nic. Sunia już wielokrotnie rodziła szczeniaki. Misio jest również synkiem Suni. Obecnie w domu jest 4 szczenięta (2dziewczynki i 2 chłopców). Psy nie znają smyczy i potrzebują wsparcia w socjalizacji , ale są bardzo wierne i opiekuńcze.  

Pani Wacia bardzo je kocha ostatnio wypisała się ze szpitala na własne życzenie żeby być z psiakami. Zdaje sobie jednak sprawę, że w jej stanie każdy dzień stoi pod znakiem zapytania. Dlatego podjeliśmy decyzję o szukaniu domków dla Misia i szczeniaków , oraz sterylizacji suni.  Uzyskałam w tym celu zgodę na utworzenie zbiórki od Pani Wacławy. Sami nie damy rady. 

Wspierając je na nowej drodze do adopcji prosimy o wsparcie finansowe

 w celu przeprowadzenia podstawowych badań, szczepień przeciw chorobom zakaznym , szczepień przeciwko wściekliznie, kastracji Misia i sterylizacji Suni.

Wstępny kosztorys jeśli psy będą zdrowe wynosi 3 tysiące, szacujemy na podstawie rozmowy telefonicznej z weterynarzem.  Pierwszą wizytę mamy 14.02.2022 wtedy  dowiemy się dokładnie o stanie zdrowia psiaków,pojawią się pierwsze faktury i mamy nadzieję zrobić szczeniaczkom zdjęcia do adopcji.  Dalsze poczynania będe umieszczać edytując zbiórkę. 

Jeśli współnymi siłami uda nam się zadbać o te psy ich szanse na adopcję wielokrotnie się zwiększają. Fundacje mają mnóstwo pracy z psiakami z ulicy , dlatego rozumiem że nie są wstanie pomóc wszystkim mimo szczerych chęci. Biorąc pod uwagę stan zdrowia i wiek Pani Waci postanowiłam spróbować pomóc. Teraz jestem jedynie wstanie napisać ,,Misio dorosły pies szuka domu'' Nie potrafię określić wieku ani stanu zdrowia. Do tego jest potrzebna wizyta u lekarza weterynarii.  

Pani Wacia pamięta WROGI CZAS WOJNY , ale mam nadzieje że wspólnymi siłami odmienimy smutne spojrzenie na  świat. Jeśli przyjdzie jej odejść z tego świata będzie spokojniejsz że jej ukochane psiaki są zdrowe i mają wspaniałe domki. Gdyby ktoś był zainteresowany adopcją proszę o kontakt. 

Z góry serdecznie dziękuje za każdą pomoc i udostępnienie.

Kochani serdecznie dziękujemy za pomoc, sunia już po sterylizacji, Misio po kastracji. Szczeniaczki znalazły kochające domki , Negro jeden ze szczeniaczków jest w domku tymczasowym. Starsze szukają nadal schronienia. Pani Wacia dzielnie zajmuje się nimi wychodząc na spacery , choć to bardzo trudne.

W razie potrzeby mogę udostępnić wyniki badań całej brygady i faktury z zabiegów. Jeszcze raz dziękujemy za okazane wsparcie.