Uwolnienie się od kredytów

Cześć.  Mam na imię Piotr i mam aktualnie 22 lata. Zrobiłem okropny błąd w swoim życiu czyli wziąłem zbyt duży kredyt na swoją osobę. W tym kredycie mam samochód jak i swoje kursy programistyczne. Dodatkowo mam dziewczynę z którą poznałem się w styczniu 2021 roku a jesteśmy razem od końca października. Niestety mieszkamy od siebie prawie 85km. Widujemy się 1/2x w tygodniu ale przez ostanie sytuacje w pracy moje finanse nie są zbyt zadowalające i nasze spotkania zakładam, że takie nie będą... Koszt przejazdu wynosi mnie około 70 zł w dwie strony jeśli nie ma korków. Za samo paliwo miesięcznie płacę 1000 zł a kredyty wynoszą mnie 1376zł. Mieszkam z rodzicami ale staram się sam opłacać aczkolwiek jak widać ciężko mi z tym idzie ponieważ moje zarobki sięgają 2800zł gdzie reszta zostaje mi około 450 zł. Zrobiłem błąd przyznaje. Nie powinienem brać na siebie takiej odpowiedzialności i wstyd mi za to.. dlatego nie wstawiam swojego zdjęcia bo jest mi głupio o tym wszystkim pisać. Jeśli chodzi o rodziców czy oni mi pomogą? Niezbyt... Nabrałem długów teraz mam sobie sam z nimi radzić. Samochód zabrałem na kredyt ponieważ rodzice pomimo, że mają swój samochód i w chwili gdy nikt go nie używa a ja chciałem spotkać się wtedy z koleżanką bo jeszcze nie byliśmy razem był problem bo jade za daleko, typowe wytłumaczenie XXI wieku "bo nie". A też nie miałem zbytnio dużo funduszy więc postanowiłem zabrać kredyt. Co do kursów programistycznych to mam je dlatego, że chciałbym swoją przyszłość widzieć właśnie w tej branży ale wiadomo, brak pomocy ze strony rodziców więc musiałem znowu zabrać kredyt. I to był jeden z największych błędów. Nie powinienem był tak postąpić ale sytuacja braku pomocy ze strony rodziny mnie przygnębiła. Moja dziewczyna wie, że mam kredyt. Najlepiej by było jakbym go nie miał bo mógłbym bez problemu wynająć gdzieś mieszkanie w jej okolicach ale na chwilę obecną nie ma nawet możliwości. Ile znaczy dla mnie pomoc? Nie znam słowa, które by mogło określić to jak wiele by mi to pomogło. Mogę nawet obiecać na ś.p. moich dwóch dziadków, że jeśli ta strona pomoże mi w sytuacji finansowej. Po jakimś czasie wyjścia na prostą drogę, wpłacę kilka tysięcy złotych na fundusz pomocy dla potrzebujących, ewentualnie pomogę osobą, które zrobiły wpis o pomoc na tej stronie. Z mojej strony to tyle. Jeśli dotrwałeś/aś do końca tekstu bardzo dziękuje Ci za czas, który poświęciłeś/aś mi.