Ta koteczka ma ok 14 lat.
Jest u mnie od kociaka.
Została znaleziona w lesie.
Od 4 lat,zaczął się problem z jej ząbkami.
Część ząbków miała już usunięte,ale po jakimś czasie problem znów nawracał.
Leczyłam sterydami,bo koteczka czuła ból,nie mogła jeść,śliniła się,dziąsła krwawiły.
Ale jak wiecie,że sterydy to nie jest dobre rozwiązanie.
Dziś Ropcia była na wizycie u Pani doktor,gdyż stan pysia koteczki nie jest za ciekawy.
Kieł kaleczy dziąsła,ślinianka ogromnie powiększona,stan zapalny i na dodatek uszczerbek zęba w dziąsle.
I jak tu jej nie pomóc…
Gdy widzę,że sprawia jej to ból😔
Ale skąd wsiąść,jak pod opieką mam tak dużą ilość zwierząt.
Sama,bez Waszej pomocy nie dam rady jej pomóc.
Uwolnić ją od bólu,aby mogła godnie żyć.
Tak bardzo mi jej żal…
Wstępnie zabieg mógłby być w piątek,za tydzień,tylko kwestia uzbierania odpowiedniej kwoty zadecyduje o nim.
Kochani,pomogliście mi już nie raz,za co ja i zwierzaki jesteśmy bardzo wdzięczni❤️
Czy teraz też pomożecie ?
Jestem osobą prywatną,gdzie jest to wszystko na mojej głowie,nikt mi nie pomaga,oprócz Was.
Sama tego nie udźwignę.
Małgosiu M,dziękuję że pojechałaś,bo jak wiecie i ja mam problemy zdrowotne😔
To są ogromne koszta jak dla jednej osoby pomagającej.
Bardzo proszę o pomoc…
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Dorota
Powodzenia Kluseczko💖