Miesiąc miodowy

Hej wszystkim, mam na imię Maciek, mam 24lata. Oświadczyłem się! Jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwy, bo nareszcie pojawiła się perspektywa na lepsze życie. Pochodze z normalnej rodziny, nigdy się nam nie przelewało ale też nigdy nie brakowało mi niezbędnych rzeczy. Od 18 roku życia sam się utrzymuje i zarabiam na swoje życie. Obecnie wraz z narzeczoną wynajmujemy mieszkanie w mieście. Planujemy w tym roku ślub i wesele. Naszym wielkim wspólnym marzeniem jest wyjazd camperem do Barcelony. Nigdy nie byłem za granica, podobnie jak moja druga połówka i że względu na duże wydatki związane z codziennym życiem ciężko nam odłożyć na wspólny wyjazd, lecz mimo to każdy wolny grosz trafią do skarbonki. Jesteśmy mlodzi ale wpojono nam najważniejsze wartości, potrafimy się dzielić tym co mamy, oraz bezinteresownie pomagać innym. Sam nie raz udzielam się na stronach jak ta. Dzisiaj postanowiłem poprosić o pomoc innych, bo w internecie jest potężna moc! Nie jest to zbiórka na leczenie czy na pomoc innym i nie ukrywam tego, ale chciałbym sprawić mojej narzeczonej przyjemność. Liczy się każdy grosz ;) wierzę w karmę i w to że dobro wraca dlatego postanowiłem założyć te zbiórkę. Jeśli masz ochotę dołożyć złotówkę do naszego celu będę Ci bardzo wdzięczny! 

Jeśli nie życzę Ci wszystkiego dobrego !

Za każdy grosz z całego serca dziękuję i pamiętajcie DOBRO WRACA a marzenia są po to żeby je spełniać