Cześć,
mam na imię Kasia. Jestem młodą osobą, która dopiero zaczyna swoją dorosłą drogę. Niestety, na samym początku tej drogi trochę się pogubiłam i dziś zmagam się z długami, które coraz bardziej mnie przytłaczają.
Obecnie moje zadłużenie wynosi 5500 zł. To suma kilku kredytów – bankowych i pozabankowych – które brałam, by poradzić sobie z podstawowymi wydatkami: czynszem, jedzeniem, dojazdami do pracy. Mimo pracy na pełen etat, ledwo wiążę koniec z końcem, a raty zaczęły mnie przerastać.
Na co dzień opiekuję się dwoma kotami, które są moją codzienną motywacją i wsparciem. Robię wszystko, by niczego im nie zabrakło, mimo trudnej sytuacji.
Zbiórkę ustawiam na 6000 zł – ta kwota pozwoli mi spłacić całość zadłużenia (5500 zł) i zabezpieczyć 500 zł na podstawowe potrzeby życia codziennego, takie jak jedzenie, środki higieniczne czy transport, zanim uda mi się stanąć finansowo na nogi.
Nie proszę o luksus. Proszę o spokój, którego tak bardzo potrzebuję, by ruszyć dalej i nie poddawać się.
Będę ogromnie wdzięczna za każdą, nawet najmniejszą pomoc – czy to w formie wsparcia, czy po prostu udostępnienia mojej zbiórki dalej.
Dziękuję z całego serca.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!