pomoc w spłacie kredytów

Błagam o pomoc. Już nie mogę żyć w ciągłym stresie. Potrzebuję 15000,00 zł żeby wyjść z długów. Nie widzę już żadnego rozwiązania. Czy są ludzie którzy pomogą. Ponoszę karę za życiowe błedy. Decyzje w stresie brak rozwiązań. To wszystko doprowadziło do totalnej klęski. Jak żyć. Ludzie mówią nie przejmuj się jakoś to będzie. Mam stałą pracę zarabiam najniższą krajową ale nie mogę wyjść z długów staram się jak mogę. Jeśli są ludzie którzy mogą pomóc to bardzo proszę będę bardzo wdzięczny. Chcę wyjść na prostą żyć normalnie. Uśmiechać się czasem realizować swoje marzenia. Wierzę że są ludzie którym los nawet obcego człowieka nie jest obojętny.