Zbiórka Ratujemy azyl i 300 zwierząt - miniaturka zdjęcia

Ratujemy azyl i 300 zwierząt Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Ratujemy azyl i 300 zwierząt - zdjęcie główne

Ratujemy azyl i 300 zwierząt

26 790 zł  z 60 000 zł (Cel)
Wpłaciły 393 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 

Azylowi dla psów i koni grozi zamknięcie. Prawie 300 zwierząt potrzebuje natychmiastowej pomocy. Są one odebrane za znęcanie się albo po wypadkach drogowych. W dobie kryzysu skończyła się nawet karma dla zwierząt. Ostatnio w azylu odcięto także prąd. 

Z braku środków nie mamy jak zapłacić za ratowanie psów u lekarzy weterynarii. Nie mamy skąd zebrać potrzebnych środków na pomoc. Niedożywione psy odebrane za znęcanie się nad nimi są w bardzo dramatycznej sytuacji. Dzięki pomocy portalu Wp.pl zwracamy się dziś z apelem o wsparcie.  

Skończyły się środki na pomoc dla prawie 300 zwierząt jakie są w azylu leczone i utrzymywane. Psy uratowano od śmierci głodowej, konie z rzeźni przed… hakiem. - Co im mamy teraz powiedzieć...? Jak wytłumaczyć że nie mamy dla nich jedzenia? 

Kim jesteśmy?

Organizacją, która co miesiąc odbiera za znęcanie się nad zwierzętami kilkadziesiąt psów, kotów, koni czy krów. Są to zgłoszenia z małych miejscowości, wiosek „zabitych dechami”, gdzie najczęściej psy umierają w zapomnieniu.

Na fotografii wyżej dwie interwencje z niedzieli. Pierwszy zagłodzony pies spod Stoczka Łukowskiego, drugi zagłodzony i porzucony pod Radzyniem Podlaskim. 

Nasza codzienna praca to między innymi też pomoc dla zagłodzonej suczki i kilku innych psów w identycznym stanie pod Ostrowią Mazowiecką.

Suczka na fotografii "przykuta" była do budy na krótkim łańcuchu aż... 5 lat i co roku rodziła szczeniaki.

Zabraliśmy i ją i szczeniaki, które były całe w pchłach. Pasożyty zjadały te szczeniaki „żywcem”. Widać to doskonale na poniższej fotografii. Szczeniak miał na sobie kilkaset pcheł. 

W podobnym stanie trafiło do fundacji kilkadziesiąt psów. Tylko we wrześniu. Pomagaliśmy gnijącej w lesie suczce w typie wyżła.

Jej leczenie trwało prawie miesiąc. Było bardzo skomplikowane. Udało się. 

Miesięczne za leczenie zwierząt płacimy ponad 50 tys. Odebrane od ludzi są w krytycznym stanie - błagamy dla nich o przeżycie - mówi Krystyna Kukawska, prezes Fundacji. Zwierzęta uratuje nawet drobna pomoc darczyńców - choć kilka złotych. Razem bowiem mamy... wielką moc pomagania.

Niestety problemy finansowe nie omijają nas. W ubiegłym roku za prąd płaciliśmy 1200 zł miesięcznie. Problemy zaczęły się po podwyżce i wprowadzeniu limitów zużycia energii. Co miesiąc PGE Obrót SA. wystawia faktury między 2 a 8 tys. zł. 

Dlaczego tak dużo?

Przekraczamy bowiem przyjęte normy dla gospodarstw domowych. I trudno ich nie przekroczyć, gdy działa duża chłodnia na 2 tony karmy (dziennie wydajemy ok. 200 kg mięsa). Ośrodek nie działa tylko od godz. 8 do 16, a całodobowo. Stąd większy pobór mocy. Pracuje też 6 różnych klimatyzacji: w szpitaliku dla zwierząt, kociarni i w pomieszczeniach, gdzie są psy po zabiegach i staruszki. 

Kilka tygodni temu  zadłużenie na koncie w PGE wynosiło 19 618 zł.  W końcu za brak płatności w azylu odłączyli prąd. Trzeba było uruchomić agregat na ropę. Sytuacja jest ciężka.    

Przed nami bardzo trudne dni i tygodnie. Dziś portal Wp.pl zgodził się zamieścić zbiórkę na ratowanie zwierząt odebranych z interwencji. To jedyna szansa abyśmy dotarli do Państwa i zaapelowali o wsparcie. Jeszcze dziś musimy zamówić karmę na dwa najbliższe miesiące dla uratowanych i zagłodzonych zwierząt. Pomóżcie nam w tym.

W tym tygodniu odebraliśmy kilkanaście szczeniaków za znęcanie się nad nimi. Przyjęliśmy do azylu kilka psów w ciężkim stanie jak np. zagłodzony 5 kg. pies trzymany na łańcuchu.

Pomagamy zwierzętom 24h przez 7 dni w tygodniu. Azyl mamy czynny całodobowo. Ruszamy na zdarzenia w całą Polskę tam, gdzie nikt nie chce pomóc. Na fotografii poniżej kilka dni próbowaliśmy ratować suczkę, która żyła z 6 szczeniakami w przepuście drogowym i nie pomogła jej gmina. Psy skazała na śmierć. Nie było wcale prosto je wyciągnąć. Suczka była zdziczała a przepust pod drogą wąski i długi na 5 metrów.  Udało się. Akcja trwała dwa dni. 

Ratujemy nie tylko psy ale też i konie. Mamy ich w azylu ponad 50. Wszystkie odebrane interwencyjnie. Mimo, iż cały czas wydajemy je do adopcji, w stajni pozostają te w najgorszym stanie i na leczeniu. Ich nikt nie adoptuje, bo koszty opieki dla tych w ciężkim stanie są ogromne. 

Fundacja ds. ochrony zwierząt ma pod opieką prawie 300 psów i kilkadziesiąt koni. Wszystkie odebrane interwencyjnie. Z bardzo ciężkich interwencji, z pseudohodowli, gdzie ratowano ich zdrowie i życie. Nigdy nikt nie patrzył na koszty tych działań.

Kryzys zaczął się kilka tygodni temu, gdy skończyły się nam środki na zakup karmy dla psów, leków i faktur za zabiegi weterynaryjne. Sytuacja jest naprawdę ciężka. Na jedynym koncie Fundacji nie mamy już środków. Miesięcznie musimy zapłacić od 30 do 40 tysięcy na ratowanie zwierząt.

Nie mamy skąd wziąć tych środków, ponieważ nikt nie płaci na utrzymanie psów czy koni. Nie mamy żadnych dotacji od gminy czy innych instytucji. Karmimy i leczymy zwierzęta tylko dzięki ludziom dobrej woli - takich jak Państwo, którzy czytają to, co robimy na co dzień i mogą nam w tym pomóc. 

Pomagamy codziennie. Najwięcej kosztów pochłaniają rachunki za operacje psów z wypadków drogowych. Wezwania do nich otrzymujemy codziennie, jak np. do psa, który leżał połamany w krzakach od , 11 września br.  

Z kolei w tym wypadku pod Wrocławiem jako jedyni w Polsce ruszyliśmy na pomoc psu o 1 w nocy. Właściciel owczarka przewożąc go w aucie zginął na miejscu uderzając w inny pojazd. Psem w ciężkim stanie nie miał się kto zająć. 

Od ponad roku większość pomocy dla psów kierowanych jest na zwierzęta z Ukrainy. Na ile możemy, pomagamy też tym zwierzętom, ale musimy też pamiętać o tych, które zostały już uratowane. I są w Polsce. Kto nimi się zajmie? Rocznie odbieramy za znęcanie się - ponad 500 zwierząt. 

Obecnie musimy prosić Państwa o wsparcie dla tych zwierząt. U nas w azylu znalazły spokój i bezpieczeństwo, a także życie bez bólu. Nie są już trzymane w takich warunkach jak na fotografii poniżej.  

Pomóżmy w zbiórce środków na ich leczenie, rehabilitację i ich utrzymanie. Jesteśmy małą Fundacją bez środków na reklamę czy druk folderów. Mała Fundacja dała jednak radę, by przez ostatnie lata odebrać kilkaset zwierząt.

Pomóżcie nam dalej opiekować się nimi. Nie pozwólcie na zamknięcie azylu!

Pomóc można także dokonując wpłaty poprzez BLIK nr tel. 726 379 979


Aktualizacje


  • FUNDACJA OCHRONY ZWIERZĄT "PAŃSKA ŁASKA" - awatar

    FUNDACJA OCHRONY ZWIERZĄT "PAŃSKA ŁASKA"

    31.12.2023
    31.12.2023

    Szanowni Państwo,
    Dzięki Państwa wsparciu, udało się nam uregulować rachunki za prąd oraz zakupić karmę dla zwierząt. Borykamy się nadal z brakiem funduszy na uregulowanie zaległych faktur u lekarzy weterynarii.
    Serdecznie prosimy o wsparcie w zabezpieczeniu naszych podopiecznych!

    Zdjęcie aktualizacji 135 123

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Karol Mikszewski "Lighter" - awatar

    Karol Mikszewski "Lighter"

    18.12.2023
    18.12.2023

    Dziękuję że mogłem pomóc :D

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    09.10.2023
    09.10.2023

    ❤️❤️❤️

  • Jola - awatar

    Jola

    02.10.2023
    02.10.2023

    Dziękuję że pomagacie❤️

  • Rabarbar - awatar

    Rabarbar

    02.10.2023
    02.10.2023

    Wszystkie zwierzęta nasze są

  • Bartek - awatar

    Bartek

    02.10.2023
    02.10.2023

    Powodzenia!

26 790 zł  z 60 000 zł (Cel)
Wpłaciły 393 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 393

Kacha - awatar
Kacha
5
Mikołaj - awatar
Mikołaj
15
Dorota Doris - awatar
Dorota Doris
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Agnieszka - awatar
Agnieszka
50
Katarzyna - awatar
Katarzyna
8
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5
Crim - awatar
Crim
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Animals
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij