Operacja łapki Garfielda

Hej, nazywam sie Maja. Mam osiemnaście lat i zbieram na operacje łapki mojego kotka Garfielda.

Garfield jest czteroletnim kocurem, wiekszość czasu spędza na spaniu lub przytulaniu się. Około cztery dni temu uciekł z domu. Wrócił, ale niestety jego łapa była w złym stanie. Zabrałam go do paru weterynarzy (dostał błędną diagnozę u pierwszego - złamana łapa i zapalenie skóry). U kolejnego dostał przepisane antybiotyki i kazano jechać z nim do innego miasta. Ostatecznie wyszło, że jego ścięgna i kość są na wierzchu. Wystąpiła też martwica. Leki wcześniej przepisane okazały się szkodliwe. Koszt leczenia jeden z doktorów oszacował na około trzy-tysiące.

Błagam was o pomoc, kwota jest duża ale wierze ze się uda!

Aktualizacja: Garfield jest po operacji, pan doktor policzył o wiele mniej niż zakładali inni lekarze w związku z czym także się zmniejszył nasz cel na dole zdjęcie kotka godzinę po narkozie :) musiałam się zapożyczyć więc pieniądze zebrane ze zbiórki przeznaczę na oddanie.