Witajcie. Głupio mi tu pisać z tym problemem ale już nie wiem co robić, a żal mi strasznie siostry ciotecznej, która urodziła dwa miesięcy temu tą śliczną dziewczynkę o imieniu Karolinka.. Sęk w tym, że siostrę zostawił partner i wyjechał za granicę, nie ma z Nim kontaktu, a musi za coś żyć bez pracy i oczywiście pomagam jak mogę ale to nie wystarcza, dodatkowo mała ma cukrzyce i zanik mięśni, rehabilitacja,leki kosztują.. Bardzo bym prosił o jakieś wsparcie, liczy się każdy grosz...
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!