Chcę pomóc chorej mamie

Witam. Już nieraz byłam świadkiem jakie dobre serca posiadają ludzie, długo się zastanawiałam czy w ogóle założyć tu zbiórkę, ale w końcu doszłam do wniosku, że nic złego nie robię, a chcę jedynie pomóc. 

Sprawa wygląda następująco moja kochana mama choruje na SARKOIDOZĘ WIELONARZĄDOWĄ, jest to choroba która w skrócie atakuje wszystko w organizmie. Niestety u mojej mamy wykryto ją za późno - choroba na tę chwilę nie jest uleczalna, ale da się ją "hamować" lekami (raz pomagają raz nie). Przez to większość pieniędzy wydawane jest na leki i mojej mamy niestać na inne rzeczy, żyje z renty i nie może podjąć pracy, że względu na co 3-miesięczne wyjazdy do szpitala na badania i kontrolę. Dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc, gdyż sama nie jestem w stanie (nieposiadam pracy,ponieważ zajmuję się dzieckiem w domu i nie jestem w stanie odłożyć konkretnej kwoty przez brak zarobków). Pomoc którą chcę jej zaoferować to zakup nowej lodówki, ponieważ ta stara ma już swoje lata i niekiedy niemrozi -  mój mąż doraźnie ją naprawia, ale za dużo to nie daje, a druga rzecz którą chcę jej kupić to wersalkę z możliwością rozłożenia, bo na taj co ma jest jakiś problem ze sprężynami przez co mamę bolą plecy i nie może się dobrze wyspać. Szczerze może Wam się wydawać, że to jakieś moje "widzi mi się", ale naprawdę chcę jej pomóc, żeby nie musiała wstawać z bólem pleców i zastanawiając się czy w kuchni znowu nie ma potopu przez lodówkę. Urodziła mnie i wychowała dała mi wszystko co najlepsze dlatego chcę się jej odwdzięczyć z Waszą pomocą. Jestem szczera - nieściemniam, że potrzebuje na leki czy leczenie, zbieram na rzeczy przyziemne, ale dla mojej mamy nieosiągalne. 

Jeśli ktoś z Was będzie chciał dowodu na to, że mama jest chora postaram się wstawić zdjęcie dokumentu ze szpitala. Przedstawię paragony z zakupem lodówki i wersalki. Zrobię wszystko byle jej pomóc. Z góry dziękuję. :)