Karma dla pustych brzuszków

Pomóżmy starszej pani i jej kotkom – razem możemy zdziałać cuda! 🐾❤️

Chcielibyśmy opowiedzieć Wam historię pewnej starszej pani, która mimo skromnego życia od lat pomaga bezdomnym kotom w swojej okolicy. Ma na imię Pani Maria  i choć sama ma niewiele, to każdego dnia dzieli się tym, co ma – z sercem większym niż portfel.

Wszystko zaczęło się kilka lat temu, gdy w jej ogrodzie pojawiła się pierwsza bezdomna kotka. Była chuda, przestraszona i głodna. Pani Maria nie mogła przejść obojętnie – dała jej jedzenie i schronienie. Z czasem pojawiły się kolejne. Niektóre chore, inne porzucone przez ludzi. Każdego z nich przyjęła z otwartymi ramionami.

Dziś opiekuje się kilkunastoma kotkami – dorosłymi i maluchami. Niektóre z nich mieszkają z nią, inne przebywają w zabezpieczonym miejscu na podwórku. Codziennie je karmi, dogląda, daje im lekarstwa, jeśli trzeba. Ale jej emerytura ledwo wystarcza na codzienne potrzeby, a co dopiero na regularne kupowanie karmy, żwirku czy leczenie zwierząt.

Dlatego prosimy Was o pomoc.

Organizujemy zbiórkę pieniędzy na zakup karmy, żwirku i podstawowych potrzeb dla jej podopiecznych. Dzięki Waszemu wsparciu będziemy mogli zapewnić im pełne brzuszki, a Pani Marii – trochę spokoju ducha i oddechu w tej nierównej walce z codziennością.

💛 Każda złotówka ma znaczenie.

💛 Każde udostępnienie pomaga dotrzeć dalej.

💛 Każde dobre serce to nadzieja dla tych, którzy głosu nie mają.

Z góry dziękujemy za każdą pomoc, dobre słowo i okazane serce. Razem możemy sprawić, że Pani Maria i jej kotki poczują, że nie są sami.