Magdalena Mielnik
Wynik badania potwierdzający chorobę 😔
„Zwierzęta w naszym życiu nie zjawiają się bez powodu: udzielają nam nauk o tym, jak zostać lepszym człowiekiem"
Cesar Millan, Zaklinacz psów
Mam na imię Gracja, jestem koteczką. Taką śliczną i uroczą jak w memach internetowych. Mam 4 lata. Mam swoich człowieków: Magdę, Andrzeja i Weronikę. Właściwie to jestem najulubieńszym stworzeniem Andrzeja (lat 13).
Do niedawna czułam się bardzo dobrze, byłam radosną i bardzo grzeczną kotką. Dobrze mi z moimi człowiekami i bardzo lubię miejsce w którym jestem i lubię to, że moje człowieki bardzo mnie kochają. Ja kocham ich, najmocniej.
Do niedawna mieszkałam tu z moją przyjaciółką Fioną, to była przepiękna 5-o letni kocica, dostojna, mądra, wspaniała. Była moją najlepszą przyjaciółką. Fiona w marcu tego roku bardzo zachorowała i odeszła. Nie było dla niej ratunku. Wszyscy bardzo to przeżyliśmy.
Ostatnio jednak (człowieki myślały, że to z tęsknoty za Fioną) źle się poczułam. Nie chciałam jeść i pić, nie umiałam się załatwić. Moje człowieki pojechały ze mną natychmiast do weterynarza. Lekarze podali mi kroplówkę, zastrzyk przeciwgorączkowy i przeciwzapalny, zdecydowali też że pobiorą mi krew. Przeczuwałam, że nie jest dobrze. Weterynarz nie był uśmiechnięty, kiedy patrzył na wyniki. Potem było więcej badań, zabrano mnie na USG gdzie człowieki usłyszały dużo niefajnych rzeczy. Mam płyn w jamie brzusznej, powiększone węzły chłonne. To bardzo trudna do wyleczenia choroba.
Najważniejsze jednak, że jest nadzieja, a jak jest nadzieja to warto zaangażować wszystkie siły aby spróbować wyleczyć to choróbsko. Wiem, że nie zawsze udaje się to wyleczyć. Ale warto próbować
Tak bardzo martwię się o moich ludzi, o Andrzeja, jak oni poradzą sobie bez Fiony i beze mnie? No jak ?
Moje człowieki zrobiły naradę rodzinną i postanowiły, że będą mnie leczyć. Są przygotowani na walkę, trud i znój.
Dlatego publikuję tę zbiórkę. Każda, nawet najmniejsza kwota wesprze moje leczenie. Bardzo proszę o pomoc! Ta złotówka, dwie mogą uratować mi życie. Proszę o pomoc dla mnie i dla mojej ludzkiej rodziny. Bardzo się o nich martwię, jak oni poradzą sobie beze mnie.
Wierzę, że ludzi dobrej woli jest więcej!
Wynik badania potwierdzający chorobę 😔
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!