Godne życie Misia .

Pies odebrany interwencyjnie !!! Misiu prosi o życie bez bólu!!! Odebraliśmy wychudzonego z chorymi uszami psa , jedziemy do weterynarza .... nie jest dobrze ...podejrzenie pęcherzycy , szmery w sercu .... coś nie dobrze z wątrobą ....a to tylko wstępna diagnoza . Mimo bólu przy czyszczeniu uszu , Misiu nie wykazuje żadnej agresji , małżowina jednego ucha jest połamana co świadczy o długotrwałym zapaleniu uszu . Dziś została pobrana krew do dalszej diagnostyki . Myślimy, że to początek góry lodowej . Misiu został zabrany do domu i zaopiekowany przez cudowną osobę ...karmi go , przytula , kąpie , otoczyła najlepszą opiekę pod słońcem. Pomóżmy przy kosztach leczenia Misia . Kolejny raz błagamy o wsparcie finansowe .