SAMOTNOŚĆ.. SAMOTNOŚĆ...
To właśnie uczucie, towarzyszy mi często w kwestii pomocy, tym najbardziej niechcianym i zapomnianym, a to one zwykle, najpilniej potrzebują ratunku 🥺
O tym kocie wiedziałam już dawno, kot jak wiele innych - żyjący na ulicy, czekający na pomoc. Ilość moich podopiecznych w kociarni już dawno przekroczyła założone limity, a jeśli ktoś myśli, że łatwo odmawia się pomocy kolejnym to chciałabym, żeby choć na chwilę się ze mną zamienił. Dawałam wskazówki jak można go uratować.. ale to zawsze wygląda tak samo, kot zostaje zapomniany bo nikt nie może nic zrobić.. Podobno nikt oprócz mnie. Tylko, że wraz z każdym kolejnym przyjętym kociakiem ja nadal mam dwie ręce 🥺
Obiecałam sobie, że nie przyjmę już żadnego kota dopóki nie ureguluję długów w przychodniach i nie znajdę domu tym, którzy czekają już tak długo..
No i te obietnice może i brzmiały optymistycznie, ale w dniu wczorajszym minęły się z prawdą. Po telefonie, że ten właśnie oto kociak, leży i się nie rusza, poddaje się i nawet nie ucieka, czeka. Czeka na co?
Na śmierć lub ratunek, ale podobno nikt oprócz mnie mu nie pomoże.
Takie słowa są dla mnie jak wyrok, wyrok, który to ja muszę ogłosić.
Więc co wybieram? Trzymam się założeń czy rzucam wszystko i próbuję go ratować? Znacie mnie chyba dobrze, ale to są już resztki moich sił..
Kot już w lecznicy, a ja muszę kolejny raz prosić Was o pomoc żebyśmy mogli o niego zawalczyć 💔🩷
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Monika Kordyś
Jak mogę jeszcze pani pomóc może jakaś karma
Gosiak
Pomagam i udostępniam 🙂. Oby udało się mi pomóc . Trzymam kciuki👍.
Jolanta
Warto pomagać choćby najmniejszymi kwotami.Male kwoty, dużo ludzi może zdziałać wiele dobrego dla tych zwierząt.