Witajcie
Moje życie przebiegło całkiem normalniejsze tu w ubiegłym roku z dnia na dzień zaczął mnie boleć brzuch. Pomyślałem że pewnie coś mi zaszkodziło, że coś zjadłem na mieście i może było nie świeże. Ale ból się tak nasilał że był nie do wytrzymania. Zadzwoniłem pod 112 i przyjechało pogotowie. Zabrano nie do szpitala. Reszty nie pamiętam bo straciłem przytomność. Obudziłem się po miesiącu bo zapadłem w śpiączkę. Okazało się że przeszedłem ciężką operację jelita cienkiego i wyłoniono czasowo stomie. ( martwica jelita cienkiego) Rekonwalescencja trwa bardzo długi czas i nie jest tania. Trafiając do szpitala ważyłem 86 kg a teraz zaledwie 54 kg. Żyje tylko z z 20cm aktywnego jelita reszta jest odłączona.Niestety zwolniono mnie z pracy będąc na L4( takie po łamie prawo) a na rentę w Polsce czeka się długo.
Potrzebuje wsparcia finansowego aby móc jakoś żyć ( muszę kupować drogie suplementy które nie są refundowane a dają mi siłę na egzystencję każdego dnia)
Za każdą wpłatę dziękuję z całego ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Pozdrawiam serdecznie
ZBYSZEK
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!