Hotelik dla Andrzejka

EDIT:

Andrzejek....
Psiak, który wczesną wiosną wywołał niemałe poruszenie. Przypięty łańcuchem do budy pośrodku niczego razem z kilkoma innymi psami.... Współtowarzysze niedoli znaleźli nowe domy, on został ... Dzięki wrażliwości ludzi łańcuch został odpięty, a ponieważ nikt nie zaoferował mu domu, Andrzejek trafił do hoteliku. I jest w nim już czwarty miesiąc....
Zbiórka, która została utworzona na ten cel, pokryła tylko cześć kosztów hoteliku....

A ponieważ teraz już z sporo wiemy o Andrzejku, to prosimy o pomoc w znalezieniu chłopakowi kochającego domu. Domu, na jaki zasługuje każdy psiak.
Andrzejek ma około 3-4 lat, waży niecałe 10 kg. To pies, który doskonale czuje się w towarzystwie innego zrównoważonego psa. Dzięki takim psom uczy się wszystkiego. Przede wszystkim tego, że człowiek to nie zło, a frajda. Coraz chętniej wchodzi w interakcje z człowiekiem, ale wciąż na własnych zasadach. Robi to z lęku. Ale kiedy ma obok siebie innego psa, zmienia się nie do poznania. Pokazuje, jaki jest fantastyczny

Dlatego szukamy wyrozumiałego domu z innym psem. Domu, który będzie kontynuował pracę, jaka do tej pory została wykonana z Andrzejkiem. Chłopak pięknie utrzymuje czystość, chodzi na smyczy, nie przejawia żadnej agresji. Został odpchlony, odrobaczony, zaszczepiony i zaczipowany. I generalnie czas, by zmienił adres. Bo to, co można było wypracować z chłopakiem w warunkach holtelikowych, to już zostało wypracowane.
W zamian Andrzejek oferuje swoje psie serce i przywiązanie.
No to kto jest gotowy pokochać Andrzejka i zaoferować mu miejsce na kanapie i w sercu?

Psiak przebywa obecnie w hoteliku w okolicach Krakowa (Małopolska). Pozostaje pod opieką OTOZ Animals - Inspektorat w Tarnowie
W sprawie adopcji można kontaktować się z Renatą +48 605 784 399
Jeśli nie możesz adoptować, a chcesz wspomóc, to możesz wesprzeć zbiórkę na dalszy pobyt Andrzejka w hoteliku. Link w komentarzu.

Pamiętacie zdjęcia przedstawiające Andrzejka przed zerwaniem łańcucha? Edycja zawiera zdjęcia z hoteliku. Tak, to ten sam pies- Prawda, że się zmienił? Że widać, że jest szczęśliwy, choć hotelik to tylko przejściowy etap w jego życiu...?

***

Cztery miesiące temu dowiedzieliśmy się o istnieniu Andrzejka.... Jednego z kilku psów, wymagającego pomocy....

Towarzyszom niedoli udało się dość szybko znaleźć nowe domki. Natomiast Andrzejek nie poruszył niczyjego serca na tyle, by dać mu kochający dom....

Minęło kilka tygodni, a psiak nadal tkwi na łańcuchu... Obiecaliśmy mu, że go nie zostawimy, że znajdziemy kochający dom i dla niego. Nadal jednak nikt go nie chce....

Dlatego postanowiliśmy zabrać go do hoteliku.

Porywamy się z motyka na słońce. Wiemy. Bo hotelik to dziś ogromny koszt. Ale chcemy chociaż spróbować

Liczymy, że poruszenie, jakie wywołuje każdy post o Andrzejku zamieszczony na FB sprawi, że osoby komentujące, nawołujące do uwolnienia psa z łańcucha wspomogą nas w tym działaniu i wpłacą choć niewielkie datki na utrzymanie Andrzejka w hoteliku....

Prosimy nie dla nas, a dla tego psa.... O każdą złotówkę...

Dzienny koszt utrzymania psa w hoteliku to 30-40zl...