Od wielu lat pomagam kotom bezdomnym, leczę je, sterylizuję oraz szukam im kochających domów. Staram się dbać o koty jak najlepiej, kociaki mają domki drewniane z przedsionkami, by mogły zjeść i nie napadało do miseczki. Jestem zarejestrowaną karmicielką kotów wolnożyjących w urzędzie dzielnicy, dzięki temu mam niewielką pomoc w kastracji kotów, jednak potrzeby są znacznie większe. Mam pod opieką kilkanaście kotów, niektóre z nich są w trakcie leczenia. Koszty utrzymania kociaków niestety nie są małe. Działam na własną rękę i finansuję wszystko z własnych środków, dlatego będzie mi bardzo miło gdy nie przejdziecie obojętnie....
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!