Czysty oddech dla przyjaciółki

Witam wszystkich serdecznie, jestem Lora mam 5 lat, jestem z moją mamą i najlepszą przyjaciółką już 4lata ( ona opisuje tę zbiórkę dla mnie). Nasza droga nie była prosta jak by nam się wydawało od początku. Zostałam zakupiona w wieku roku z małego tabunu koło Warszawy, od razu narodziła się w nas więź po miesiącu bycia razem mama (Julia) odesłała mnie na łąki żebym mogła pobiegać ☺️ z rówieśnikami, wróciłam po roku, oczywiście moja mama odwiedzała mnie kiedy mogła, a więc po roku wróciłam do niej z dwoma niespodziankami dobrą i złą, ta dobrze okazała się po 11 miesiąca była nią moja córeczka La Luna (obecnie ma 2 lat i ma się świetnie w nowym domu 🥰), a z tą złą niespodzianką walczymy już 3 lata, czyli alergią liczne czynniki, która czasem lubi się krzyżować przez to potrzebuje min 4 miesiące inhalacji by następne 4 miesiące móc się cieszyć normalnym życiem. Najgorszy epizod miałam rok temu w październiku gdy byłam w dzierżoniowie(  u nie ogarniających i nie potrafiących zadbać o mnie 😥, życzyli mi że nie pożyje długo), a tu proszę po powrocie do domu u mamy jest mi lepiej i inhalacje nawet lekkim sterydem przynoszą bardzo dobre efekty, całe dnie stoję na łące i wcinam trawkę ze znajomymi z lasu🦌. Na końcu mojego wywodu chce was poproś o chodzi by małą pomoc w zbieraniu pieniążków na używany inhalator dla koni firmy Flexineb®, ułatwiło by mi to życie i mojej mamie. 

Jeśli zbiórka się nie powiedzie, a będą na jej koncie jakieś środki to przekażemy razem z mamą te środki na zwierzaki i ich opiekę fundacji Przyjaciel Zwierz.

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do chodź drobnej pomocy przy zbiórce na nasz cel, oczywiście po zakupie mogę wysłać zdjęcie jak korzystamy i dowód zakupu.