Na operację kręgosłupa dla ojca

Witam wszystkich! Bardzo trudno o tym pisać, przez długi czas nie chciałem otwierać tej zbiórki, zawsze myślałem, że sobie poradzę i przez długi czas mi się to udawało, ale za każdym razem staje się coraz trudniej. Nazywam się Władysław Mickiewicz, jestem z Białorusi, w 2020 roku brał czynny udział w protestach z powodu fałszowania wyników wyborów prezydenckich i został zmuszony do ucieczki przed represjami, przeprowadziłem się do Polski, ponieważ moja matka była Polką (niestety ona odeszła, gdy miałem 18 lat). Problem polega na tym, że na Białorusi pozostał mi niepełnosprawny ojciec, który ma problemy z kręgosłupem, a co za tym idzie z nogami, poza tym jest podatny na przedłużające się depresje, w których jest w tej chwili. Do tego czasu sam sobie radziłem i regularnie wysyłałem mu pieniądze na życie. Ale teraz życie potoczyło się tak, że praktycznie nie mam oszczędności, a mój ojciec ma coraz gorsze zdrowie. Od około 8 lat cierpi z powodu bólu pleców i kręgosłupa, a kilka lat temu przeszedł nieudaną operację, a teraz każdego dnia traci wrażliwość i kontrolę nóg. Lekarze twierdzą, że potrzebna jest kolejna operacja, która kosztuje dużo pieniędzy, których po prostu nie mamy. Poza tym ojciec potrzebuje pieniędzy na życie, jedzenie i leki. Bardzo proszę o pomoc, ponieważ jest to mój ostatni bliski krewny i poza mną nie ma nikogo, kto mógłby mu pomóc.

oryginały dokumentów znajdują się poniżej

------------------------------------------------------------------------------------------

Всем привет! Очень тяжело об этом писать, долгое время не хотел открывать сбор денег, всегда думал, что справлюсь сам, и долгое время мне это удавалось, но с каждым разом становится все труднее. Меня зовут Владислав Мицкевич, я из Беларуси, в 2020 году принимал активное участие в протестах из-за фальсификации результатов президентских выборов и был вынужден убегать от репрессий, переехал в Польшу, т.к. моя мама была полькой (её, к сожалению, не стало когда мне было 18 лет), беда в том, что в Беларуси у меня остался отец-инвалид, у которого проблемы с позвоночником и, как следствие, с ногами, помимо этого, он подвержен затяжным депрессиям, в которой он и находится в данный момент. До этого времени я сам справлялся и регулярно высылал ему деньги на жизнь. Но сейчас жизнь сложилась так, что я практически не имею накоплений, а у отца со здоровьем становиться все хуже и хуже. Он уже около 8 лет мучается с болями в спине и позвоночнике, а пару лет назад ему сделали неудачную операцию и теперь, с каждым днем он теряет чувствительность и контроль ног. Врачи говорят, что нужна очередная операция, которая стоит немалых денег, которых у нас попросту нет. Помимо этого ему нужны деньги банально на жизнь, еду и лекарства. Очень прошу Вас о помощи, т.к. это мой последний близкий родственник и кроме меня помочь ему некому.