Sportowy wozek inwalidzki

Witam (English below the polish description)

Nazywam sie Szymon Sarosiek I zbieram na sportowy wozek inwalidzki.

Wasza pomoc jest dla mnie jak noga.. ktorej nie mam.. jeszcze..

W styczniu 2022 mialem 24 lata. Dowiedzialem sie ze milosc mojego zycia chce odemnie odejsc wraz z dzieckiem co zlamalo mi serce powodujac ciezka depresje ktora jakims cudem bylem w stanie dzwigac przez dwa miesiace wciaz noszac maske usmiechnietego tryskajacego zyciem Szymona. 24 lutego po wybuchu wojny na Ukrainie bylem otoczony smutkiem moich przyjaciol i wspolpracownikow z Ukrainy. Tego juz bylo zbyt wiele. Postanowilem popelnic zyciowy blad - zabic sie kladnac sie na torach.

Przezylem...

Dzis 14 czerwca 2023 dwa tygodnie przed moimi 26 urodzinami rozumiejac skale bledu Jaki popelnilem zwracam sie do was o pomoc.

Mianowicie chcialbym kupic sobie prezent.  

Ale..

Po 6 latach pracy w UK nie jestem w stanie otrzymac zasilku dla bezrobotnych oraz zasilku dla niepelnosprawnych przez niewyobrazalny poziom biurokracji. Od roku dostaje wezwania do lekarzy ortopedow odnosnie mojej obiecanej przez angielski NFZ protezy nogi.

Niestety jedyne co z tego wynika to niemerytoryczna paplanina i kolejne wezwanie do ortopedy za kilka miesiecy.

Dzis skonczyly sie moje oszczednosci

i narzedzia stolarskie na sprzedaz. A wyjscia z tego ciemnego miejsca wciaz nie widze.

Jezeli mysleliscie ze NFZ czeka az umrzesz ze starosci aby nie musieli ci pomagac to przyjedz do Anglii tutaj wywozi sie ludzi na srodek jeziora aby z usmiechem podac worek pelen kamienii z dopiskiem "plyn!". Na ten moment moge polecic jedynie ambulance! Jedyny service w UK ktoremu jeszcze ufam. No dobra policja tez jest okay. 

W moim zyciu sport i muzyka zawsze byly na pierwszym miejscu i pomagaly mi oderwac sie od szarej rzeczywistosci. Pomimo utraty nogi i reki (przyszyta ale szalu nie ma)  wciaz chcialbym kontynuowac swoja przygode ze sportem. Chcialbym zaczac od tego w czym zawsze bylem najnizszy (ale to juz nie gra roli).. koszykowka!! 

._._._._._._._._._._._._._._._._._._._._._._._._._._._.

Hello

My name is Szymon Sarosiek and I'm saving up for a sports wheelchair.

Your help is like a leg to me... which I don't have... yet...



In January 2022 I was 24 years old. I found out that the love of my life wants to leave me with my child, which broke my heart, causing severe depression that I was somehow able to carry for two months while still wearing the mask of a smiling and vibrant Szymon. On February 24, after the outbreak of war in Ukraine, I was surrounded by the sadness of my friends and colleagues from Ukraine. It was too much already. I decided to make a life mistake - to kill myself by lying on the tracks.

I went through...

Today, June 14, 2023, two weeks before my 26th birthday, understanding the scale of the mistake I made, I turn to you for help.

Namely, I would like to buy myself a gift.

But..

After 6 years of working in the UK, I am unable to receive unemployment benefits and disability benefits due to unimaginable levels of bureaucracy. For a year I have been getting summons to orthopedic doctors regarding my prosthetic leg promised by the British National Health Fund.

Unfortunately, the only thing that results from this is unsubstantive chatter and another call to the orthopedist in a few months.

Today my savings have run out

and carpentry tools for sale. And I still can't see a way out of this dark place.

If you thought that the National Health Fund is waiting until you die of old age so that they don't have to help you, then come to England, here people are transported to the middle of the lake to smile and give a bag full of stones with the note "liquid!". At the moment I can only recommend ambulance! The only service in the UK I still trust. Well, the police are okay too.

In my life, sport and music have always been in the first place and helped me break away from the gray reality. Despite the loss of a leg and an arm (sewed but no shawl) I would still like to continue my adventure with sport. I'd like to start with what I've always been the shortest at (but it doesn't matter anymore).. basketball!!