Pomoc w walce z ciężkim rakiem

Nazywam się Galina, mam 40lat. W 2020r. zdiagnozowano u mnie nowotwór jakim jest rak szyjki macicy IIIC. We wrześniu tego samego roku zrobili mi operację, usunęli macice, szyjkę i jajowody. Po operacji zaczęłam leczenie i przyjmowałam pięć razy chemię i ponad 25 seansów radioterapii, po czym choroba ustała. Rok po tym leczeniu nowotwór znowu wrócił, tym razem zaatakował srom i węzły chłonne (pachwinowe i biodrowe). Wtedy znowu byłam zmuszona przyjąć sześć cyklów chemioterapii. W 2023r. we wrześniu zrobiłam PET-Tomografię okazała się progresja, wynik badania wskazywał na obecność aktywnej metabolicznej zmiany rozrostowej obejmującą pochwę, odbytnice, odbyt, z przerzutami do licznych węzłów chłonnych i ponadto aktywny metabolicznie węzeł chłonny wnęki płuca lewego i ognisko w segmencie 5 wątroby. W październiku 2023r. przyjęłam cztery cykle chemioterapii, które nie pomogły. Teraz jestem w trakcie immunoterapii. Codzienne bóle z którym się zmagam są niewyobrażalne, leki przeciwbólowe nawet nie pomagają. Nie jestem w stanie samodzielnie wykonywać niektórych codziennych czynności czy podjąć jakąkolwiek prace na etacie. W codziennym funkcjonowaniu pomaga mi niepełnoletnia córka. Bardzo proszę o pomoc finansową dobrych ludzi, gdyż zagraniczny lek który mógł by mi pomóc wielokrotnie przerasta moje i mojej rodziny możliwości finansowe. Jesteście moją ostatnią nadzieją w walce o moje życie. Nikomu nie życzę tej strasznej choroby i tego bólu z którym się zmagam. Będę bardzo wdzięczna za każdą złotówkę.