Witam wszystkich ludzi dobrego serca! Jestem Aneta, zakladam zbiorke w imieniu mojej mamy Barbary, ktorej ukochany York terrier -Rico, członek naszej rodziny, doznal poważnego uszczerbku na zdrowiu. Jeszcze niedawno biegał radośnie, merdał ogonem i rozdawał swoją miłość każdemu, kogo spotkał. Dziś leży unieruchomiony, z ogromnym bólem i strachem w oczach. Rico doznał poważnego urazu odcinka szyjnego kręgosłupa, przez to nie może stanąć na łapki. Dzisiejsza diagnoza jest jak cios: uszkodzony kreg szyjny – bez operacji grozi mu trwały paraliż. Lekarze dają szansę, ale tylko jeśli natychmiast przejdzie operację i stabilizację kręgów, a później rehabilitacje. Czas gra ogromną rolę. Niestety, koszt leczenia przerasta nasze możliwości – to ogromna kwota, której nie jesteśmy w stanie udźwignąć sami. Szacowana łączna kwota to około 17000 zl. Każda złotówka, każde udostępnienie to krok bliżej do uratowania zdrowia naszego ukochanego psa, najlepszego przyjaciela. On ma jeszcze tyle milosci do dania, tyle chwil do przezycia. Calkiem niedawno stracilismy sunie Dixi, dlatego teraz nie dopuszczamy mysli, że Rico tez możemy stracić.
Błagamy o pomoc – nie pozwólmy, by jego historia zakończyła się w tak dramatyczny sposób. Rico zasługuje na drugą szansę.
Dziękujemy z całego serca za każde wsparcie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!