Na poprawę komfortu życia Ksawci

Bardzo proszę o wsparcie finansowe które ma poprawić komfort życia Ksawcia.

Ksawcio trafił do mnie już dawno. Miał być u mnie do czasu adopcji. Niestety nikt nie chciał starego, schorowanego psa....

Ja też uznałam że starych drzew się nie przesadza....

Jednak koszty związane z jego utrzymaniem poprostu mnie przerastają.

Ksawcio ma spondyloze kręgosłupa I chore stawy. Od dłuższego czasu dostaje synoquin. W gorszych chwilach dostawał leki p. zapalne i p. bólowe ale ich nie można podawać w nieskończoność :( .

Na gabapentyne niestety źle reagował i po dwóch próbach podawania musieliśmy z niej zrezygnować.

Ponad miesiąc temu Ksawcio znów gorzej wstawał,  miał większe problemy z chodzeniem.

Wdrożyliśmy hialuronian oraz cartrophen w zastrzykach plus milgamma.

Otrzymał 5 dawek cartrophenu i hialuronian. Cały czas przyjmuje milgamme.

Koszt tej kuracji wyniósł ponad 1500zł :(

Ksawery dodatkowo na stałe przyjmuje levogland na niedoczynność tarczycy oraz synoquin.

Nie jestem w stanie sama podołać finansowo.

Bardzo proszę o wsparcie, nawet maleńkie....

Ja wiem, że to go nie wyleczy.... Ale chociaż w jakimś stopniu poprawi mu komfort życia....

A  Ksawery na to zasługuje- wygrał że śmiercią już kilka razy ( anaplazmoza, borelioza, 2 razy zespół przedsionkowy, zapalenie uszu).

Pomożecie?