Kochani Jestem mama 6 dzieci,troje dzieci juz mieszka na swoim.W domu zostalo troje nieletnich,uczacych sie.Mieszkamy w malej wsi,w domku ktory udostepnili nam znajomi.Ukonczylam z gminy kurs kas fiskalnych i kurs komputerowy.Z Urzedu marszalkowskiego otrzymalismy komputer i internet.Jestem zarejestrowana w urzedzie pracy,szukam pracy,lecz bez doswiadczenia i stazu ciezko.Zlozylam tez cv do kilku firm.Maz moj dorabial jako mechanik maszyn rolniczych,20 grudnia 2017 ulegl wypadkowi,pila tarczowa o malo nie urwala mu reki,mial ok szwow.I dzis reka nie jest sprawna,ma pozszywane sciegna,zerwany prostownik przy kciuku.Obecnie ma rehabilitacje,lecz lekarz mu powiedzial,ze reka nigdy nie bedzie sprawna.Maz byl jedynym zywicielem rodziny,teraz nie moze nawet utrzymac klucza w rece,.Ja mam problemy z kregoslupem,przepuchlina,dyskopatia,zwyrodnienie.Odebralam serie zastrzykow,teraz jestem na tabletkach.Pod opieka neurologa.Nasz staly dochod to,zasilki z gminy na dzieci.Mimo mojej choroby,chce podjac prace.Odbieram tez co miesiac zywnosc z caritas.Teraz gdy maz nie ma pracy z powodu choroby,jest ciezko.Brakuje na odziez,obuwie dla dzieci.Codzienne zycie.Prosze jesli ktos chcialby nam pomoc,bede ogromnie wdzieczna.Dziekuje w imieniu calej rodziny.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!