Pomagamy Adrianowi

Ważne aktualizacje dotyczące stanu Adriana❗❗❗

Halo, halo drużyno Adriana!! ❤️💪 Dawno nic nie pisaliśmy, ale wracamy po długiej przerwie z nowymi wieściami! 🥳🥳 Nasz bohater od 2 tygodni oddycha bez pomocy respiratora ❗❗ Wszystkich nas rozpiera duma i chcemy jeszcze więcej! 💪💪 Adrian dzięki temu, że oddycha samodzielnie ma możliwość na udział w TURNUSIE REHABILITACYJNYM w Klinice Neurorehabilitacji we Wrocławiu ❗🥳 Żeby wziąć w nim udział i móc walczyć o powrót do zdrowia potrzebna jest spora sumka 🤯.

Nigdy nas nie zawiedliście więc wierzymy, że i tym razem się uda... Prosimy ludzi dobrej woli o wparcie dla Adriana, za co z góry z całego ❤️❤️ DZIĘKUJEMY!!

Mam na imię Emilia, jestem starszą siostrą Adriana. Na co dzień pracuję, ale staram się pogodzić swoje zajęcia, żeby móc każdego dnia walczyć o lepszy byt dla mojego brata...

Stąd też moja prośba o pomoc... Niestety czasy pandemii stały się okrutne i ciężkie dla większości chorych, potrzebujących. Nie ma możliwości organizowania imprez charytatywnych, kiermaszy i innych form, które umożliwiły by zgromadzenie środków finansowych, tak bardzo potrzebnych w leczeniu i rehabilitacji. W dzisiejszych czasach ceny niektórych środków medycznych do codziennej pielęgnacji wzrosły o nawet 300%...

Dlatego zwracam się do Państwa o pomoc i wpłatę nawet najdrobniejszej kwoty na konto zbiórki mojego brata. 

❤ DOBRO POWRÓCI DO KAŻDEGO❤

Chciałabym przypomnieć historię Adriana... jak to wszystko się zaczęło, jakie zrobił postępy w ostatnim czasie i jak wygląda sytuacja na dzień dzisiejszy...

A to wszystko też dzięki Wam i zebranym pieniążkom z poprzedniej zbiórki 😊

DZIĘKUJEMY ❤❤❤ 

Adrian Buganik jest byłym żołnierzem zawodowym jednostki w Świętoszowie. Podczas służby brał udział w dwóch misjach w Afganistanie. Po powrocie z misji zachorował na nadciśnienie, czego skutkiem była niewydolność nerek. Przez cztery lata dializował się otrzewnowo, w styczniu 2019 roku przeszedł operację przeszczepu nerki. Po upływie trzech miesięcy pojawiły się problemy w koordynacji ruchowej, następnie doszło do niewydolności oddechowej, że został zaintubowany i podłączony do respiratora. W maju 2019 roku utracił kontakt z otoczeniem, nastąpił czterokonczynowy niedowład. Od września 2019 roku Adrian przebywa w domu pod opieką rodziny o Ośrodka Terapii Oddechowej. Co tydzień odwiedza go lekarz anestezjolog, 2 razy w tygodniu pielęgniarka, 4 razy w tygodniu rehabilitantka i 2 razy w tygodniu masażystka. Ponadto pomocą służą lekarze rodzinni i pielęgniarki środowiskowe. Dzięki rehabilitacji i masażom Adrian w ciągu ostatniego roku zrobił bardzo duże postępy. Dzięki wcześniej zebranym środkom mogliśmy zakupić łóżko rehabilitacyjne z funkcją pionizacji, wózek rehabilitacyjny ze stabilizatorem, co zdecydowanie usprawnia i wspomaga proces rehabilitacji. Adrian nadal oddycha z pomocą respiratora, jednak intensywne ćwiczenia oddechowe i próby czasowego wyłączania respiratora spowodowały ok. 60 minutowy samodzielny oddech. Dzięki podnośnikowi mamy możliwość usiąść na wózek i przy sprzyjających warunkach pogodowych wychodzimy na spacery. Ponadto oprócz żywienia dojelitowego Adrian spożywa zmiksowane potrawy doustnie i pije przez słomkę. Na razie nadal wymaga całodobowej opieki. Z uwagi na sytuację epidemiologiczną znacznie wzrosły ceny środków medycznych, pielęgnacyjnych i medycznych. Zebrane środki zostaną wykorzystane na rehabilitację, sprzęt  rehabilitacyjny, środki medyczne i pielęgnacyjne.