ŁUKASZ STEMPKA
Wszystkie aktualizacje włącznie z dowodami wpłat będę starał się wrzucać na bieżąco
Cześć , jestem Łukasz , zwracam się do Was z prośbą o jaką kolwiek pomoc w pomocy zebraniu funduszy na hospitalizacje mojej suni Hery.
Zacznę od tego iż jestem samotnie wychowującym rodzicem , gdy jestem w pracy a mój 5-cio letni syn w przedszkolu czasem w ramach pomocy pieski z domu wypuszcza nam sąsiadka. W środę wieczorem gdy wróciłem do domu zanim zacząłem kąpać syna wypuściłem psy na podwórko (posesja ogrodzona i zamykana ). Gdy już wykąpałem syna co mogło trwać ok 10 minut , zszedłem na dół aby wpuścić psiaki do domu lecz niestety Hera nie wróciła co mnie bardzo zaniepokoiło , usłyszałem tylko piszczenie pod bramą i znalazłem ją poturbowana , przeglądając zapis z monitoringu nigdzie nie zauważyłem aby psy którędy kolwiek wydostały się poza posesję , niestety dla Hery skończyło się to bardzo źle , weterynarz stwierdził odbicie wątroby , złamanie kości łapy , konieczne było zszycie niemal 12 centymetrowej rany wargi... Sprawca uciekł ...Całość wyceniono na ponad 6 tysięcy... Z racji iż sam wychowuje dziecko i ciężko mi brać jakiekolwiek nadgodziny jest mi ciężko zebrać całą potrzebna kwotę... Nigdy nie spodziewałem się , że będę zmuszony prosić o pomoc. Mimo wszystko z góry dziękujemy wszystkim osobom , które dołożą cegiełkę do tego aby sfinalizować leczenie naszej przylepy...
Wszystkie aktualizacje włącznie z dowodami wpłat będę starał się wrzucać na bieżąco
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!