Ma tylko 2 miesiące… a już przeszedł przez piekło.
Dostaliśmy dramatyczną wiadomość z gabinetu weterynaryjnego w Kolnie. Pracownicy drogowi znaleźli coś leżącego przy ekspresówce, w okolicach Stawisk.
Zabrali go.Nie miał jednej tylnej łapki. Zostały tylko wystające resztki kości. Był wychłodzony, odwodniony i w szoku. Nie miał szans, żeby przeżyć sam.
Gdy trafił do gabinetu, od razu dostał leki przeciwbólowe i antybiotyk. Dziś już jest bezpieczny pod naszą opieką, ale to dopiero początek jego walki o życie.
🆘 Kotek bardzo cierpi.Musi pilnie przejść amputację pozostałości łapki, zanim dojdzie do zakażenia. Każda godzina zwłoki to dla niego męczarnia.
Pan Adam z gabinetu w Kolnie nie wziął od nas nawet złotówki.
Całe leczenie poprowadzi pro bono,z serca, dla tego maleństwa, które dostało od życia tak mało…
To niezwykły gest i ogromne wsparcie, które pokazuje, że jeszcze są ludzie, którzy naprawdę kochają zwierzęta.
🙏 Z całego serca dziękujemy, Panie Adamie!
💸 Musimy tylko opłacić badanie RTG – to warunek, by kotek mógł zostać bezpiecznie zoperowany.
Po operacji czeka go rekonwalescencja, opieka, wyżywienie , środki higieniczne, żwirek… i przede wszystkim: szansa na nowe, bezpieczne życie.
🐾 Ten kociak nie przestaje walczyć. Choć jest malutki i okaleczony – tuli się, mruczy, patrzy w oczy z ufnością, jakby pytał: „Czy teraz już będzie dobrze?”.
Będzie maluszku! Obiecujemy!
Jeśli ktoś chciałby wesprzeć maluszka link do zbiórki w BIO🩷
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
EDYTA
❤️❤️❤️❤️❤️