Psiak został wyrzucony przy ruchliwej drodze niedaleko Łukowa. Mieszkający tam ludzie mówili że jest tam długo ale nikt nie chce go nawet nakarmić, "żeby się nie przyzwyczaił".
Codziennie był narażony na niebezpieczeństwo i przeganiany przez ludzi. Piesek nieco boi się dotyku człowieka, co nie jest niczym dziwnym, bo pewnie nie raz oberwał :(
Trafiła się dla niego jedyna szansa by opuścić ulicę i uniknąć schroniska. Piesek może wyruszyć w drogę po lepsze życie pod opiekę fundacji Rasowy Kundel, ktora juz nie jednego pieska z Łukowa bądź okolic uratowała.
Tylko tu... potrzebna jest Wasza pomoc. Piesek trafi od razu do przychodni weterynaryjnej w Kajetanach. A taka wizyta niestety kosztuje.
Pierwsza wizyta to badanie krwi, kału, odrobaczenie, odkleszczenie i zachipowanie.
Pomożecie w osiągnieciu tego celu?
To jedyna szansa na RATUNEK tego psiaka :)
Post źródłowy: https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2874426162648114&id=100002422766493
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!