Edit: Jestesmy juz po wstepnych badaniach ktore wyszly okej jak na to ze tyle siedzial przy drodze, kot dostal imie Will, nie ma polowy zebow, ma stany zapalne, byl MOCNO zarobaczony, weterynarze powiedzieli ze takiego zarobaczenia to jeszcze nie widzieli, dostalismy leki i czeka nas kolejna wizyta.
Chce go jeszcze wykastrowac (150 zl)
Hejka, wracając ze szkoły zauważyłam kota który ewidentnie jest po jakimś wypadku, nie może nawet usiąść. Podpytałam osobe tam mieszkającą i okazało sie że jest tam już od około 3 lat, do nikogo nie należy i jak chce to moge go wziąć, zawinełam go w koc i spakowałam do plecaka. Kocur zaczął już odzyskiwać siły ale dalej jest z nim ciężko i potrzebuje wizyty u weta, miał przerośnięty pazur a w skutek tego wykrzywionego palca, waży 2,5kg czyli jest mocno wychudzony jak na dorosłego kocura, nie miał siły się wylizac po umyciu go, nie siada-zamiast tego kuca, ledwo chodzi i nie kontroluje tego gdzie sie załatwia. Pieniądze chce przeznaczyć na jego badania: rentgen, morfologie itd. Jeśli będzie potrzeba to założe nową zbiórke. Z góry dziękuje za pomoc.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Arielson
Biedna kicia :(