Pomoc młodym w wyjściu z długów

Hej. Mam na imię Natalia, zakładam tą zbiórkę ponieważ nie mam już żadnego innego pomysłu. Wiem że ten problem może wydawać się błachy, szczególnie że tyle osób również i bardziej potrzebuje pomocy, jednak ta sytuacja spędza mi sen z powiek, bardzo proszę wszystkich chociaż o złotówkę abyśmy mogli zacząć normalnie żyć. Nikt nie chce nam pomóc, już nie mamy innego wyjścia jak poproszenie ludzi. Szczególnie że we własnych rodzinach nie mamy żadnego wsparcia.  Zbieram pieniądze nie tylko dla siebie, także dla mojego chłopaka. Po krótce, wpadliśmy w błędne koło długów. Nie są one spowodowane chwilowym pokazaniem że żyjemy ponad stan. Długi nigdy nie powstały by gdyby nie to że musiałam wyprowadzić się ze swojego rodzinnego, toksycznego domu, w którym nie wytrzymywałam napięcia psychicznego. Chłopak bardzo mnie wspierał. Przez chwilę mieszkaliśmy z jego rodziną, niestety musieliśmy się przeprowadzić i wynająć mieszkanie. Niestety nie było nas na to stać. Chłopak pracował, ja niestety miałam problem ze znalezieniem pracy ze względu na swoją chorobę, jaką jest wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Wykluczało to jakąkolwiek ciężka pracę w której musiała bym coś dźwigać. Także zbieram pieniądze na spłatę długów jakich sobie narobiliśmy. Jesteśmy młodzi i nie chcielibyśmy iść przez życie z długami, komornikami i ciągłym strachem przed każdym telefonem. Za każdą wpłatę, nawet najmniejszą będziemy dozgonnie wdzięczni. Samo również kiedy uda nam się stanąć na nogi będziemy starać się nieść pomoc potrzebującym osobą.  Na prawdę liczymy na każdą pomoc.