Zbiórka Pomagam mojej żonie odzyskać dom - miniaturka zdjęcia

Pomagam mojej żonie odzyskać dom Jak założyć taką zbiórkę?

Rodzina trzymająca się za ręce przed domem podczas zachodu słońca.

Pomagam mojej żonie odzyskać dom

0 zł  z 92 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Jacek Małecki - awatar

Jacek Małecki

Organizator zbiórki

Zbieram środki na wykupienie części domu, zanim zostanie przejęty przez osobę, która ją skrzywdziła.

Nazywam się Jacek . Mam 50 lat. Z całego serca proszę dziś o pomoc-nie dla siebie ale dla mojej żony Aliny.

To kobieta, która przeszła przez piekło, a mimo to zachowała serce, godność i pragnienie dawania dobra. Dziś chcę zrobić dla niej wszystko, co w mojej mocy-sam nie dam rady. Potrzebuję Waszego wsparcia.

Dom o który walczymy to miejsce, które Alina zaczęła budować mając 20 lat. Razem z pierwszym mężem postawili mury, dach i okna. Tam wychowała  dzieci. Po jego tragicznej śmierci została sama z dwójką dzieci i ogromnym ciężarem- ale nie poddała się. Dźwigała wszystko na swoich barkach.

Później los postawił na jej drodze człowieka, który przez 18 lat był dla nie źródłem bólu, kontroli, przemocy psychicznej. Wciągnął ją w  działalność gospodarczą na jej nazwisko, przez co dziś-po zakończeniu tej relacji-Alina ma za sobą upadłość konsumencką i straciła kontrolę nad domem, który całe życie był jej schronieniem.

Ten człowiek- który przez lata korzystał z tego domu, nie dając z siebie nic - chce dziś przejąć udziały w nieruchomości. Zameldowany ale nie właściciel. Nigdy nie remontował, nie inwestował, nie dbał. Mówi ,że to ,,jego dom,,  Dziś chce kupić udział w domu przez licytację- domu który nigdy nie był jego.

Poznałem Alinę , kiedy była już na granicy sił. Odważyła się zakończyć tę relację i zacząć nowe życie. Dziś jesteśmy małżeństwem, wspólnie mieszkamy w skromnych warunkach,  własnymi rękami stworzyliśmy je na działce, którą kupiliśmy na kredyt. To skromne , ale spokojne życie. Kochamy się i wspieramy. Ale wiem jedno- ten dom to dla niej coś więcej niż budynek. To miejsce, gdzie zbudowała siebie. To symbol jej życia.

Dlatego robię wszystko , by jej pomóc. Ale nie stać nas na wykupienie tej części. Nasze możliwości kredytowe są wyczerpane, pracujemy ciężko, ale ledwo spłacamy zobowiązania. Jako jej mąż nie przejąłem jej długów ( ślub wzięliśmy po upadłości), więc formalnie mogę wykupić ten udział. Ale potrzebuję pieniędzy.

Jako mężczyzna i obywatel mam pełna świadomość, że prosząc o wsparcie, zaciągam wobec społeczeństwa dług.

Z Aliną planujemy, że kiedy odzyskamy dom, przekształcimy go w dom zastępczy - miejsce dla dzieci, które nie maja własnego bezpiecznego kata. Dom ma niemal 300 m. wiele pokoi , teren wokół, ogromny potencjał. Wiemy, że to będzie wymagało pracy, środków, przeszkolenia - ale oboje mamy siłę, serce i motywacje.  To nasz sposób, by spłacić dług wdzięczności pomocą innym.

Druga licytacja zbliża się. Jeśli nie uda nam się zebrać środków, ten dom zostanie przejęty przez człowieka, który przez lata rujnował życie Alinie. 

Proszę - pomóż nam go uratować.

Każda złotówka to krok do wolności, do nowego rozdziału.

Każde udostępnienie to szansa, że ktoś inny się dowie i dołoży cegiełkę.

Z góry, z serca, dziękuję.

Jacek

0 zł  z 92 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Jacek Małecki - awatar

Jacek Małecki

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 0

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij