Kruszyna walczy z choroba cz2

,,Ma być nudno i nic się nie dziać " takimi słowami zazwyczaj kończy rozmowy z opiekunami zwierzaków leczonych przewlekle moja Szefowa. I u nas było nudno, kot jadł, załatwiał się , tulił, bawił i grzał na słońcu. 

Aż do zeszłego tygodnia gdy zauważyłam,że schudła, do tego doszła bladość błon śluzowych i duszność w niedzielę. Kotka niechętnie się rusza, słabiej je. 

Dziś po badaniach krwi wiem, że Krusza ma silną anemię , kwalifikuje się do przetoczenia krwi. Będziemy szukać jej przyczyny. Na szczęście w obrazie USG nie ma zmian , stos alb/glob też nie jest fipowy. Co nie zmienia faktu, że mamy to najgorsze z tyłu głowy. 

Wiem,że w dzisiejszej sytuacji ekonomicznej każda złotówka jest mega ważna , tym bardziej trudno mi prosić o pieniądze na diagnostykę Rudej. Ale z drugiej strony wiem,że sama nie dam rady jej pomóc. Jednostka krwi to koszt 500zł a Krusza potrzebuje je dwie. Do tego koszty badań krwi, wizyt, itp. Dlatego bardzo prosimy o pomoc i dziękujemy za każdą wpłatę