Dwa martwe psy leżące na ulicy, w smutnej scenerii.

Tam gdzie nikt nie pomaga

13 890 zł  z 16 000 zł (Cel)
Wpłaciły 204 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Dorota Rączka - awatar

Dorota Rączka

Organizator zbiórki

Edit 07.07

Shira i Shila mają się doskonale!

Szukają domu stałego❤️

Tak bardzo bym chciała ich nie rozdzielać…

Edit 03.07

Mamy kolejną uratowaną bidę w Polsce❤️

Ami właśnie wylądowała!

Ma już dom stały w stolicy😉

Edit 02.07

Dziś przedstawia się druga siostrzyczka- Shila❤️ i prosi o wspólny dom!

Edit 01.07

Shira i Shila pozdrawiają i przypominają że szukają domu. Marzę o wspólnym domu dla nich❤️

Edit 30.06

Dziś Milo i kitku żegnają się z klejnotami😉 a Belka została zaczipowana i pobraną miała krew do testów na przeciwciała.

Trzymajcie kciuki❤️


Edit 27.06

Ta uśmiechnięta mordka należy do wycofanej Abi❤️

Już nieśmiało próbuje wchodzić do kuchni. Co robi ta ciekawość😉

Kastracje Milo i kitku i testy Belli planujemy na przyszły tydzień.

Bardzo dziękujemy za wsparcie❤️

Edit 27.06

A dziś pokażę Wam małego czarnego pieska którego znalazł ochroniarz (pomagający szukać Samiego) na plaży bez mamy i rodzeństwa.

Jest już bezpieczny i śpi spokojnie w domu, ma 2 ciut starsze siostry.

Roboczo nazywamy go Casanova😉

bo jak się lepiej poczuł to daje dziewuchom popalić. On zamieszkał u europejki mieszkającej na Djerbie więc prawdopodobnie nie będę go ściągać do polski, partycypuję tylko w kisztach utrzymania i profilaktyki weterynaryjnej

Edit 26.06

W międzyczasie udało mi się jeszcze pomóc uratować kitku i 6 tygodniowego szczeniaczka z plaży który był sam bez mamy😢

Kitku już po leczeniu łapki, w Dt i miewa się doskonale. W Polsce czeka na niego dom❤️

Edit 25.06

Shira i Shila dostały dziś simparicę, za 3 dni je odrobaczamy. Poznały też Zizo ziomka z afryki który przyjechał w marcu.

W lipcu przyjeżdża ich brat Milo❤️

Mam też tymczas dla wycofanej Belli!

Muszę pilnie zrobić jej testy krwi aby mogła zawitać w sierpniu do Polski.

Błagam o pomoc. To kolejny siódmy pies a ja już serio jestem bankrutem😢

Edit 24.06

Marzę o cudzie i wspólnym domu dla dziewczyn❤️

Są takie zżyte ze sobą!

Edit 23.06

To był baaardzo pracowity tydzień „wakacji”…
Wracam do pracy odpocząć😂

Na początek tunezyjski ch… udający zwierzoluba wypuścił mi psa pod hotelem i naraził na 4 dni tułaczki i głodówki😭
Ten sam który doprowadził do śmierci Leona…

Jakimś cudem z pomocą wszechświata udało się całość poskładać w happy end❤️

1. Shira i Shila to najnowsze polskie obywatelki. Bezpieczne w domu tymczasowym❤️ szukają domu stałego!
2. Milo ich brat będzie gotowy do drogi od 15.07 i będzie kolejnym szczęśliwcem
3. Sami (ten wypuszczony pod hotelem) złapany i z siostrami Bellą i Abi czekają na dokończenie procedury❤️
Już w bezpiecznym miejscu u Polki!
4. Kotek z uszkodzoną łapą też w dt a w polsce czeka na niego dom stały❤️
5. Uratowany jeszcze jeden psi osesek znaleziony bez mamy i rodzeństwa na plaży❤️
6. Zaszczepiłam i zabezpieczyłam przeciw kleszczom psy i koty

Wiem, że to kropla w morzu potrzeb ale każde uratowane życie ma sens!

Wszystkim którzy przyczynili się do happy endu bardzo bardzo dziękuję❤️

A tym co chcieli zarobić nic nie robiąc myślę, że wszechświat podziękuje z nawiązką w odpowiednim czasie…

Za każdy grosz do skarbonki tunezyjskich psiaków będę ogromnie wdzięczna❤️

Edit 18.06

Wreszcie mamy wyniki testow!!!

Shira i Shila jadą do Polski 22.06

Milo w lipcu❤️

Edit 06.06

Shira Shila i Milo to oni czekają teraz na bilet w jedną stronę!
Wkrótce w Polsce❤️

Edit 05.06

Leon po konsultacji ortopedycznej.

Biedak ma stare złamanie które samo się zrosło😢

Nie chcę nawet myśleć jak musiał cierpieć bo nikt mu nie pomógł… to mogło być nawet w okresie szczenięcym.

Obecnie nie ma wskazań do operacji ale trzeba obserwować bo może mieć zaparcia  

i pokochać chłopaka takim jaki jest❤️

Edit 03.06

Leonek przebadany, w czwartek ma konsultację ortopedyczną 

Edit 01.06

Im się udało wyrwać z piekła! Mogą już bezkarnie rozrabiać w Polsce.

Już niedługo kolejne zawitają u nas. Badzcie z nami

Edit 30.05

A to zjazd tunezyjskich, już szczęśliwych mordek❤️

Edit 28.05

Leon kanapowiec🥰

Edit 26.05

Pamiętacie psa z dziurą na głowie?

Bałam sie ze utknie w tym parszywym schronie ale udalo sie! Mamy go❤️ Wczoraj przyjechal do polski i jest najgrzeczniejszym psem na swiecie!

Edit 20.05

Milo już razem z siostrami w DT. W piątek robimy testy. Czeka na niego dom tymczasowy w polsce.


Edit 10.05

Wczoraj był bardzo intensywny dzień. 3 tunezyjskie mordki miały pobraną krew na testy. Trzymajcie kciuki za wyniki❤️

Jak wszystko będzie dobrze to w czerwcu zawitają w Polsce.

Mała nieśmiała Bella miała kolejne szczepienie.

Edit 06.05

W czerwcu przywożę do Polski Shirę i Shilę. Dziewczyny mają już dom tymczasowy ale szukają domu/ów stałych. Cudownie by było gdyby znalazły wspólny dom❤️

Edit 26.04

Zizo dziś poznał Idę-ziomalkę uratowaną też z tunezji❤️

Od razu zaczęli szczekać w tym samym języlu😂

Edit 23.04

Zizo już bez klejnotów😉

Edit 20.04

Venice pozdrawia świąteczniez domu❤️

Edit 13.04

Zizo dziś robił furorę na mieście😉

Przystojniak z niego, prawda?😊

Edit 05.04

Następna przyjedzie Asma❤️

Testy pozytywne!

Shira i Shila wkrótce testy. Błagamy o wsparcie❤️

Edit 04.04

Mordki rosną jak na drozdzach i juz nie moga sie doczekac kiedy przyjada do Polski

Edit 03.04

Mam w Polsce tymczas dla 3 psów. Mogę przywizic kolejne. Wszystkie sa juz po szczepieniach. Musimy zrobic testy zeby mogly jechać do europy. Bardzo prosimy o wsparcie i dziekujemy za dotychczasowe❤️

Edit 31.03

Zizo pozdrawia i przypomina że szuka domu❤️

Edit 25.03

Venice wpozdrawia z domu❤️

Edit 24.03

Zizo nieustannie szuka najlepszego domu pod słońcem❤️

Edit 23.03

Pozdrowienia od piesków które czekają s tunezji na swoją kolej❤️

Edit 22.03

Kolejne psy są już po szczepieniach wszystkich i mogłyby mieć testy krwi aby czerwiec- sierpień dotrzeć do PL. Niestety koszt testu plus czipa to dla jednego psa prawie 700 zł.

Bardzo proszę o wsparcie❤️

Edit 20.03

Zizo przypomina że szuka najlepszego domu pod słońcem❤️

Edit 18.03

Tunezyjska ulica, niedożywienie i parwo odcisnęły piętno na biednych dzieciakach. Zizo ma anemię. Bierzemy się za niego. Zobavzymy co tam jeszxze siedzi w koopie…. Bo u Venice dużo😢

Edit 17.03

Zizo pozdrawia i przypomina że szuka najlepszego domu pod słońcem❤️

Edit 14.03

Te 2 maluchy mogą być już w Polsce w czerwcu. Są odrobaczone i 3 krotnie zaszczepione. Do pełnej procedury potrzeba nam jeszcze testów krwi po 500 zł dla psa i karty zdrowia ok 100 zł na psa.

Będziemy ogromnie wdzięczni za wsparcie❤️

Edit 13.03

Zizo i Venice w Polsce❤️

Edit 09.03

Pierwotnym celem zrzutki było uratowanie rodzinki Lisy. Niestety życie pozmieniało moje plany😭 parwo zaatakowało i tylko Zizo i Venice udało się uratować. Lisa wykastrowana i zaszczepiona. W międzyczasie wykastrowałam też Aishę ciężarną sunię, zaszczepiłam i nakarmiłam dziesiątki psów. Uratowałam 6 kolejnych które są na tymczasie. Procedura sprowadzenia psa do europy jest bardzo kosztowna, same testy na miareczkowanie to ponad 500 zł dla psa, szczepienia ok 70, domy tymczasowe 520 zl za miesiąc dla psa, karma 2x drozsza niz w polsce. Koszty są ogromne a mi wyczerpały się pomysły😢 Mama brązowych słodziakow ktore sa w domach tymczasowych misi byc natychmiast wykastrowana i zaszczepiona. To kolejny koszt ok 700. Do śtody mogę to zrobić. Prosze o pomoc.

Misja Zizo i Venice dobiega końca. W czwartek 14.03 zmienią obywatelstwo😉

Teraz zbieram dla 6: Sami Emi Didi oraz brazowe maluszki Shira Shila i Milo bardzo proszą o pomoc❤️

Edit 09.03

Sami Emi i Didi dostali obroże na kleszcze i zaszczepiłam ich dziś kolejny raz. Z nimi jeszcze potrzebna praca ale jest nadzieja bo bardzo chcą być z człowiekiem, kładą się obok❤️ Tylko nie były dotykane więc boją się dotyku😢

Edit 08.03

Zizo i Venice juz ze mną. Wszystkie papiery przygotowane❤️

uczymy się chodzić na smyczy żeby wstydu w miescie nie narobic😉

Edit 04.03

Takie słodziaczki z naszych nowych tymczasów❤️

Edit 03.03

A to najmniejsze dziewczynki na tymczasie, które czekają też na lepsze życie. Shira i Shila❤️

Edit 02.03

Wycofane kluski na tymczasie uczą się życia na nowo a Zizo i Venice już za 10  dni będą polakami!!!

Trzymajcie mocno kciuki❤️

Wszystkim bardzo dziękuję za pomoc❤️

Nie kończymy tej misji! Mam nadzieję, że nabierze rozpędu

Edit 26.02

Krasnoludy ( bo ogromne urosły😉) powoli zaczynają jeść z ręki. Dziś dołączyła do nich przemiła dziewuszka która pokaże im że człowiek potrafi być dobry❤️

Edit 25.02

Mamy trzeciego gluta!

Cała trójka wycofanego rodzeństwa z hotelu Cesar Thalasso na tymczasie i zaczynamy pracę nad ich zaufaniem do człowieka❤️

Edit 23.02

Dziś kolejne 2 psy przeprowadziły się do domu tymczasowego. Emi i Didi potrzebują trochę pracy aby zamieniły się w ufne pieski…

w tunezji psów nie dotykają więc nieufność wysysają z mlekiem matki😢

spróbujemy wyprowadzić ich na ludzi😂

ich brat nie dał się złapać ale nie odpuścimy i na dniach dołączy do lasek😉

Edit 21. 02

Zizo i Venice przyjeżdżają do Polski 13.03❤️

Venice ma już dom, dla Zizo szukam najlepszego domu pod słońcem!

Kolejne szczeniaki pójdą na tymczas i będą czekać na lepsze życie. Chcę też zaszczepić psy i koty i wykastrować suczki z plaży 

Bardzo dziękuję za dotychczasową pomoc❤️

Edit 17.02

Testy Venice i Zizo pozytywne!

za 3 tygodnie jedziemy do domu❤️❤️❤️

Edit 15.02

Mamy wielki sukces!!!

Lisa złapana i wykastrowana❤️❤️❤️

Nie będzie więcej wyniszczających porodów i pomnażania bezdomności!

Edit 08.02

Wczoraj zaszczepiliśmy kolejny raz 6 dzieciaków z hotelu i organizujemy tymczas dla nich

Edit 06.02

Na czwartek 13.02 załatwiłam transport kolejnego sedalinu do tunezji i robimy kolejne podejście do łapanki Lisy. Musi się udać zanim urodzi kolejny raz!

Inaczej całe moje starania na darmo😢

w poniedziałek będzie kastrowana kolejna sunia w ciąży i szczepione 2 kolejne szczeniaki.

Bardzo potrzebuję wsparcia. Wyczerpałam już swoje możliwości😢

Jestem w toralnie czarnej D….

a chciałabym pomóc bardziej

Edit 31.01

Potrzebuję pomocy aby wykastrować kolejną sunię i dać szansę na dom 2 kolejnym szczeniakom❤️

Sunia jest w ciąży, uratowana została z plaży ale nie ma sponsora a z tunezyjskiej pensji nikt jej nie wykastruje😢 baa nawet nie zaszczepi…

Ona oraz 2 jej dzieciaków w środę może dostać szansę na lepsze życie. Potrzebne tylko pieniądze…

Edit 29.01

Dziś fantastyczni ludzie: ochroniarz z Venice i znajomy który pomagał przy szczeniakach i Aishy próbowali kolejny raz złapać Lisę ( która jest już niestety w ciąży😢) Niestety bezskutecznie😭

Leki na nią nie działają i jest bardzo sprytna… nie wiem już jak jej pomóc…

Znajoma 13.02 dowiezie na djerbe kolejny lek i ponowimy próby. Mam nadzieję że nie będzie za pozno

Edit 28.01

Dzieci prawie gotowe❤️

Czekamy na wynik testów na miareczkowanie

Edit 27.01

Dzieciaki Venice i Zizo odwiedzili dziś lecznicę. To ostatni etap procedury. Pobrano krew na miareczkowanie. Teraz czekamy na certyfikat z Niemiec i jeśli będzie ok to dzieci marzec/kwiecień będą mogły jechać do polski❤️

Edit 26.01

Aisha wróciła w miejsce bytowania😢
Liczyłam że zakończę jej bezdomne życie ale niestety w domu tymczasowym szukała tylko możliwości ucieczki, rozwalała drzwi i była sfrustrowana…
Ryzyko, że zwieje i skończy pod kołami samochodu lub umrze na nieznanym jej terenie było zbyt duże dlatego podjęłyśmy wspólnie z DT taką decyzję😢
Jest mi ogromnie przykro ale nie będąc na miejscu czuję totalną bezsilność.
Na szczęście Aisha nie powoła na świat kolejnych szczeniaków, jest zaszczepiona na choroby zakaźne i na wściekliznę. Tyle dobrego udało się zrobić w jej sprawie.

Edit 19.01

Dzieci szykują się do testów krwi. To ostatni etap procedury. Po pozytywnych testach będą mogły jechać do Polski ale niestety muszą czekac 3 miesiące od daty pobrania próbki krwi. Test dla 1 psa to 400 zł.

Aisha nowa sunia doszła już do siebie po sterylce i kombinuje jak tu zwiać z tymczasu😂

Ona za tydzień będzie drugi raz szczepiona.

Bardzo będziemy wdzięczni za wsparcie❤️

Edit 16.01

Wróciłam. Lisa niestety nie dała się złapać😢 ale poznałam wielu pomocnych ludzi więc będziemy jeszcze próbować!

Koty z hotelu czują się lepiej dzięki ochroniarzowi który podaje antybiotyk.

Aisha nowa sunia, która będzie też do adopcji, dochodzi do siebie po zabiegu w domu tymczasowym.

Venice i Zizou mają się dobrze i czekają jeszcze tylko na testy krwi. Oni i prawdopodobnieich 2 ziomki z tymczasu przyjadą do polski marzec/kwiecień

Edit 15.01
Udało mi się zaszczepić 21 psów

Wykastrowałam i zaszczepiłam też ciężarną sunię z plaży

Nakarmiłam sporo głodnych brzuszków❤️


Osobiście jestem pod wrażeniem. Są tam ludzie, którzy chcą pomóc❤️
Tylko sami nic prócz serca nie mają i nie mają jak😢

Wczoraj pani sprzątaczka poprosiła mnie żebym zaszczepiła jej psa. Prosiła dla psa nie dla siebie bo za swoją głodową pensję nigdy by tego nie zrobiła
Realia są tragiczne ale są ludzie o wielkich sercach!
Zacznijcie doceniać to co macie….

Edit 13.01

Bilans mojej „wakacyjnej misji” dzień 3😊:
1. Zaszczepione 10 szczeniorów na plaży
2. Ciężarna suka wykastrowana, zaszczepiona, zaczipowana i pojechała na tymczas
3. Nakarmione dziesiątki psów i kotów
4. Lisa matka szczeniorów jest moją odobistą porażką😢
Końska dawka leku nic jej nie robi, spiernicza cwaniara i udało się jej mnie oszukać póki co. Jutro próbujemy bardziej cwaniackie podejście z ochroniarzem. Trzymajcie mocno kciuki❤️

Za każde udostępnienie i grosik do skarbonki tunezyjskich psów będę bardzo wdzięczna❤️

Edit 05.01

Ocalałe maluszki już całkiem spore😉

Zizou i Venice szukają domów. Przyjadą do Polski marzec/kwiecień

Edit 04.01

Lisa ma się dobrze i chyba już nie może się doczekać aż ją pojmę😉

Edit 29.12

Jadę do Lisy i maluchów 09.01! Mam umówioną wetkę która wykastruje Lisę i prawdopodobnie doświadczony dom tymczasowy który popracuje nad Lisą i smyczą❤️

Małe bąble chcę zaszczepić a Lisie zrobić przy okazji narkozy testy na przeciwciała. Trzymajcie kciuki❤️

EDIT 24.12

To nasza najmniejsza dziewczynka Venice która wygrała z parwo❤️

czeka na dalsze szczepienia i testy. Niestety choroba odsunęła je trochę w czasie😢

W styczniu jadę zawieźć dzieciakom dużo dobrego jedzenia, szelki, smycze i leki a Lisę złapać na kastrację.

Trzymajcie kciuki❤️

Dziękuję wszystkim za dotychczasowe wsparcie i życzę spokojnych Świąt prłnych miłości❤️

Edit 15.12

Kolejny cios😭

Yasmine bardzo źle się czuje😢 To nie kolejny arak parwo bo po przebyciu psy nabierają odporności ale widać ich słabe ciałka zmęczone walką chwytają wszystko inne😢

zizou i venice czują się dobrze.

Trzymajcie kciuki za Yasmine❤️

Edit 09.12

3 kluseczki: Yasmine, Zixou i Venice wygrały z parwo❤️

Jest mi ogromnie przykro, że nie udało się pomóc wszystkim 😢

Dzieciaki jutro wracają do domu tymczasowego. Niestety szczepienie i testy odsuną się trochę w czasie ale ważne że się udało!

Pomóżcie proszę spłacić dług w lecznicy❤️

Edit 08.12

Kostucha nie daje za wygraną😢 Nie chcę nawet myśleć co by się stało gdyby zostały na Djerbie i nie były choć raz zaszczepione…

Podobno dziś kluczowy dzień. Jak przeżyją to wygrały.

Yasmine, Venice i Zizou walczą dzielnie❤️

Pomóżcie nam wygrać tę walkę❤️

Nawet nie chcę myśleć o kosztach tego przedsięwzięcia… najważniejsze żeby przeżyły

Edit 06.12

Dziś Mikołajki. Możecie pomóc zawalczyć o nasze kluseczki❤️

Niestety już tylko 4 maluchy zostały i w lecznicy w Tunisie walczą o ich życie

Edit 04.12

Dzieci dotarły do lecznicy w Tunisie. Czują się lepiej. Walczymy❤️

Edit 03.12

Niestety i nas dopadło parwo😢

Asma za tęczowym mostem😭 o resztę dzieci walczymy❤️ są w drodze do lecznicy w Tunisie. Każde wsparcie na wagę złota❤️

dziękuję

EDIT 25.11

Nasze kluseczki rosną jak na drożdżach i szykują się na kolejne szczepienie🥰

Bardzo dziękujemy wszystkim za pomoc❤️


EDIT 22.11

Pomóżcie maluchom uzbierać na kolejne szczepienie i testy na przeciwciała ( bez tego nie wjadą do Polski😢) szczepienie już 26.11

Edit 14.11

Maluchy zakumplowały się na tymczasie z ziomeczkami, które jadą do Szwajcarii😉

Lisa w hotelu czeka na łapankę do kastracji i testów. Dzięki Majce nie będzie głodna❤️

Edit 12.11

Maluszki zaszczepione i zaczipowane❤️Procedura dla nich też ruszyła!

Udało się znaleźć schronienie na czas kiedy będą mogły zostać obywatelami UE😉

Wielkie dzięki za wsparcie, każdą dobrą myśli i trzymajcie dalej kciuki bo jeszcze sporo pracy przed nami.

Teraz zajmiemy się kastracją Lisy

Edit 11.11:

Chyba jest rozwiązanie! Mam tymczasową opiekę dla małych i pomoc przy szczepieniu i kastracji Lisy. Koszt opieki to ok 45 euro za miesiąc dla psa. Na cito potrzebujemy na pierwszy miesiąc ok 1400 zł plus 1300 na szczepienia i czipy maluchów które robimy 12.11

Wiem, że to bardzo dużo pieniędzy ale wreszcie jest nadzieja. Będą mogły bezpiecznie czekać na podróż. Już nikt randomowy nie „zaadoptuje” sobie szczeniaczka…

Błagam o pomoc❤️

Edit 08.11

Dzieciaki i mama nakarmione dzięki pomocy Majki która obecnie jest na Djerbie. Dowiozła żarełko i osprzet dla Lisy. Trzymajcie kciuki żeby udalo sie ją zaszczepic❤️

wczoraj jeden ze szczeniaków - brązowo biała Kropka został zabrany przez Tunezyjkę która postanowiła dać mu dom.

Nie wiem czy powinnam się cieszyć czy smucić…

Mam nadzieję że to dobry dom na zawsze a jak uda mi się skontaktować z nią to postaram się przekonac do kastracji i wysle jej nawet na zabieg pieniadze.

Edit 5.11:

Nie myślcie że nic się nie dzieje😊 Zaklinam rzeczywistość i liczę na cud❤️ Lisy drugie szczepienie 12.11 i wstępnie mam Maję z Polski która obiecała pomóc więc trzymajcie mocno kciuki ❤️ pieski sa w hotelu obecnie bezpieczne i dokarmiane przez ochronę ale po wszystkich zabiegach muszą trafić do domów tymczasowych gdzie będą czekać na podróż do Polski


Edit 31.10:

Jestem już w Polsce. Psy zostały w hotelu. Hotel zamykają 04.11😢 Liczyć mogę już tylko na pomoc tubylców podczas kontynuacji procesu Lisy i maluchów.

wczoraj dowiedziałam się że Lisa w kwietniu tego roku miała 6 szczeniaków a teraz przełom sierpnia i września 9 szczeniaków… 2 zostały zabrane przez Niemców, z pozostałych 7 - 4 to suczki😢

Kastracja wg mentalności tynezyjczyków jest wbrew naturze….

Lisę mamusię udało się wczoraj (29.10.2024) zaszczepić i zaczipować! Proste to nie było bo na smycz reaguje paniką ale pierwszy sukces za nami❤️

Dziś w nocy wyjeżdżam i jestem zdana na pomoc osób na miejscu niestety a do happy endu jeszcze długa droga…

Szczeniaki można zacząć szczepić najwcześniej za 3 tygodnie

Wiem, że takich psów jest setki, tysiące… Wiem że nie dam rady pomóc wszystkim ale te stanęły na mojej drodze! Może los tak chciał…

Tego nie da się odzobaczyć!

Chcę im pomóc, ściągnąć do Polski, znaleźć domy❤️ odmienić ich los.

Jak tu zostaną to ich los jest marny. W Tunezji walka z bezdomnością to odstrzał😭😭😭

Potrzebuję dużo pieniędzy i wiary w cuda ale nie mogę poddać się bez walki.

Jestem na Djerbie do 30.10

Chcę zaszczepić małe i mamusię i zacząć procedurę, która jest niestety długa.

Znalazłam osoby które pomogą na miejscu z papierami na podróż.
Błagam o wsparcie finansowe i mocne kciuki, żeby się udało❤️

Aktualizacje


  • Dorota Rączka - awatar

    Dorota Rączka

    07.07.2025
    07.07.2025

    Spotkanie tunezyjskich emigrantów😉
    Zizo, Shira i Shila❤️

    Zdjęcie aktualizacji 167 760

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Tatiana - awatar

    Tatiana

    26.06.2025
    26.06.2025

    Dziękuję kochana za to co robisz dla tych bidulów 💚

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    26.02.2025
    26.02.2025

    Podziwiam Cię Dorotko za to co robisz.

    • Dorota Rączka - awatar

      Dorota Rączka - Organizator zbiórki

      26.02.2025
      26.02.2025

      Dziękuję❤️

  • Kasia - awatar

    Kasia

    28.01.2025
    28.01.2025

    Trzymam mocno kciuki i dziękuję za duże serce!

    • Dorota Rączka - awatar

      Dorota Rączka - Organizator zbiórki

      29.01.2025
      29.01.2025

      Dziękujemy❤️

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    10.12.2024
    10.12.2024

    Trzymam kciuki za sukces. Niesamowita akcja, którą śledzę od samego początku. Wszystkiego najlepszego dla piesiów ❤️❤️❤️

    • Dorota Rączka - awatar

      Dorota Rączka - Organizator zbiórki

      29.12.2024
      29.12.2024

      Dziękuję❤️

  • Sylwia - awatar

    Sylwia

    22.11.2024
    22.11.2024

    Trzymam kciuki, żeby wszystko udało sie🙏

    • Dorota Rączka - awatar

      Dorota Rączka - Organizator zbiórki

      22.11.2024
      22.11.2024

      Dziekuje❤️

13 890 zł  z 16 000 zł (Cel)
Wpłaciły 204 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Dorota Rączka - awatar

Dorota Rączka

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 204

Krzysztof - awatar
Krzysztof
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Kasia F. - awatar
Kasia F.
20
Aliona Khitrun - awatar
Aliona Khitrun
20
Od Lucka - awatar
Od Lucka
50
UlatoDar - awatar
UlatoDar
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1 000
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
70
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij