
Kochani, zwykle to ja pomagam, grudzień i styczeń przyniosły nam jednak kumulację. Ledwo odratowaliśmy kotkę Manię uszkodzonym kręgosłupem, przestała chodzić onkologiczna suczka Pola a koszty rehabilitacji w najbliższych miesiącach nas przerosną. Do zoperowania jest też kocur Maciek, bo mimo amputacji obu uszu mamy chyba kolejne ognisko nowotworu płaskonabłonkowego :( . Usg suczki Neli (spędziła 12 lat w schronisku!) wykazało nowotwór śledziony i wątroby a u Niuńka łagodny nowotwór pęcherza. Same druzgocące diagnozy na raz...


Tak, to my- dom dla zwierzaków starszych, chorych, niepełnosprytków i zgryźliwych tetryków ;) . Zawsze sami dajemy radę, ale tym razem przychodzimy na żebry, bo budżet na ciężkie diagnozy w tym miesiącu został dawno w lesie :( ...
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!