W punkcie przeładunkowym u handlarza stoją dwie klacze. Za obie razem chce całkiem niedużo bo 11 tysięcy. Jedna jest wysłużona klaczą po rekreacji w wieku 23 lata, druga to 14 letnia klacz niezajeżdżona (surowa) bez jednego oka. Czy taki ma być koniec dla nich? Klacze przerażone miejscem w którym się znalazły, tulą się do siebie i czekają na śmierć. I nie mają czasu - wagę mają prawie dobrą do wywiezienia do rzeźni a handlarz nalega na szybką transakcję. Czy będą żyły??
www.terraspei.org
nasza działalność jest transparentna i udokumentowana.
W razie czego proszę o wiadomości w zbiórce.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Karina
Wszystkiego dobrego w nowym domku dla dziewczyn 🥰 przesyłam parę groszy na weta
Grażyna Osucha
Oby się udało
Wioletta Osmolak
Kochani! Ocalmy je!🙏 proszę o wplaty- tylko tak je uratujemy!! 🙏🙏Mają szansę na lepsze zycie!🍀 TYLKO RAZEM MAMY TE MOC!🍀🍀🍀