Przedstawiamy Bulinka, podopiecznego Chojeńskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt Psijaciele. Jest on jednym z pięciu kociaków znalezionych w lesie. Ktoś je wyrzucił jak śmieci, zostawił na pastwę dzikich zwierząt, bez jedzenia i picia. Na szczęście jeden z nich wyszedł na drogę i natrafił na ludzi, którym los zwierząt nie jest obojętny. Ani i Pawłowi udało się złapać 2 kocięta, reszta uciekła przestraszona. Pozostałą trójkę udało nam się złapać i zabezpieczyć. Jeden maluszek ma złamaną i zwichniętą tylną łapkę, został już obejrzany przez lekarza ortopedę, łapka jest zabezpieczona stabilizatorem i musi się zrosnąć. Prosimy o wpłaty na opłacenie zabiegu, licznych wizyt kontrolnych oraz prześwietleń w przychodni weterynaryjnej, bo przed tym kociakiem jeszcze długa droga do pełnej sprawności. Gdyby ta łapka nie została ustabilizowana, byłby niepełnosprawny ruchowo do końca życia i żyłby w bólu, z małymi szansami na adopcję. Prosimy o choćby najmniejsze wpłaty, każda złotówka się liczy. Obecnie nasz maluszek przebywa w domu tymczasowym pod troskliwą opieką Joli, której z całego serca dziękujemy za pomoc.
Ekipa Psijaciół: Justyna, Basia i Ewa ❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!