Witam . Na załączonym zdjęciu przedstawiam Państwu Ciciule . Historia Ciciuli z nami zaczęła się w zeszłym roku , wynajęliśmy wtedy nowy garaż i zaczęła przychodzić ta piękna kotka dokarmialiśmy ją . Po jakimś czasie przyprowadziła swoje małe dziecko nazwaliśmy go Białas. kotek (Białas ) przyszedł do nas w zeszłym tygodniu po 2 dniach nieobecności w ciężkim stanie . Okazało się że ma koci tyfus . Mimo walki łez wylanych i wydania kupę pieniędzy Białaska nie udało się uratować . Aktualnie bardzo intensywnie staramy się oswajać Ciciule która musi przejść serię zastrzyków z osocza oraz jej małe dzieci których na ten moment jeszcze do nas nie przyprowadziła. Dla Ciciuli i maluszków potrzebujemy serii zastrzyków z osocza syntetycznego oraz klatkę kennealogiczna aby je zabezpieczyć, specjalistyczna karmę,sterylizacji mamuśki i zaszczepienia oraz w przyszłości sterylizacji i kastracji maluchów .Niestety bardzo duża część naszego budżetu poszła na leczenie Białasa . Fundacje w obecnej sytuacji nie mogą nam pomóc ponieważ choroba jest bardzo zaraźliwa i boją się o swoich podopiecznych . A urząd gminy ma jedno rozwiązanie uśpić kota i maluchy .Bardzo prosimy o pomoc w uratowaniu Ciciulki z maluszkami.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!