Zbiórka Zbiórka dla Tauriel - zdjęcie główne

Zbiórka dla Tauriel

6 432 zł  z 10 000 zł (Cel)
Wpłaciło 100 osób
Aleksandra Balasińska - awatar

Aleksandra Balasińska

Organizator zbiórki

[English version below]

Tauriel trafiła do mnie zaledwie 1,5 roku temu, jednak momentalnie skradła mi serce swoim łagodnym ale skorym do zabawy charakterem, codziennym wskakiwaniem na łóżko, oczekiwaniem mnie przy drzwiach w momencie mojego powrotu do domu. Uwielbia przebywać z ludźmi i okazuje przy nich na swój sposób swoją kocią miłość. 

Niestety na przełomie lipca i sierpnia Tauriel stała się mocno apatyczna, przestała jeść i pić, nie interesowała się zabawą, miała ponad czterdzieści stopni gorączki. U weterynarza waga pokazała wynik o kilogram mniejszy od tych z poprzednich miesięcy. 

U Tauriel stwierdzono zakaźne zapalenie otrzewnej.

We wcześniejszych badaniach stan zdrowia Tauriel i wyniki także wskazywały na tę chorobę, chociaż nie było to jeszcze wtedy potwierdzone: stosunek ALB/GLOB 0,2; na badaniu USG widoczne wszystkie węzły chłonne mocniej powiększone i niejednorodne; płyn w jamie brzusznej i klatce piersiowej, zmiany w wątrobie.

Diagnoza zakaźnego zapalenia otrzewnej wywołuje u właściciela kota przerażenie, niedowierzanie i poczucie bezradności. Jeszcze jakiś czas temu ta śmiertelna choroba wywoływana przez koronawirusa wiązała się z wyrokiem na zwierzę. Dziś istnieje lek pozwalający na wyzdrowienie, lecz niestety wyjątkowo drogi. Sam proces terapii jest długi (trwa 84 dni) i męczący dla kota i właściciela. Żeby uzyskać najlepsze rezultaty najlepiej jest rozpocząć leczenie od razu po diagnozie. Iniekcje są wyjątkowo bolesne dla kota, ale dają szansę wyleczenia i normalnego życia.

Nie jest dla mnie łatwe proszenie o wsparcie finansowe, jednak robię to gdyż mało prawdopodobne jest dla mnie kontynuowanie tej terapii bez pomocy. 

Są osoby, które poznały Tauriel i wiedzą jak kochanym, uroczym i mądrym jest ona kotkiem oraz jak bardzo mi zależy na tym zwierzątku.

Bardzo proszę o pomoc w leczeniu mojej kociej przyjaciółki

Tauriel was brought to me only 1.5 years ago, but she immediately stole my heart with her gentle but playful character, jumping on the bed every day, and waiting for me at the door the moment I came home. She loves being with people and shows her feline love in her own way.
Unfortunately, at the end of July/beginning of August Tauriel became severely lethargic, she stopped eating and drinking, was not interested in playing, and got over forty degrees of fever. At the vet, the scales showed a result of a kilogram less than those of the previous months.

Tauriel was diagnosed with feline infectious peritonitis.

In earlier examinations, Tauriel's health condition and results were also pointing to this disease, although this was not yet confirmed at the time: albumin/globulin ratio 0.2; USG showed all lymph nodes severely enlarged and heterogeneous; fluid in the abdomen and chest cavity, liver lesions.

The diagnosis of feline infectious peritonitis causes terror, disbelief and a sense of powerlessness for the cat owner. Until some time ago, this deadly disease caused by the coronavirus was associated with a death sentence for the animal. Today, a cure exists, but unfortunately it is extremely expensive. The treatment itself is long (it takes 84 days) and exhausting for both the cat and the owner. To get the best results, it is preferable to start treatment as soon as the diagnosis is made. The injections are extremely painful for the cat but provide a chance of recovery and a normal life.

It is not easy for me to ask for financial support, but I do so because it is unlikely for me to continue this treatment without help.

Some people have met Tauriel and know what a loving, adorable and clever cat she is and how much I care about this pet.

I am asking for your help with the treatment of my furry friend

Aktualizacje


  • Aleksandra Balasińska - awatar

    Aleksandra Balasińska

    02.11.2023
    02.11.2023

    Drodzy, dziękuję Wam bardzo za dotychczasową pomoc. Planowo kuracja miała zakończyć się w ostatni poniedziałek. Niestety tak nie będzie, trzeba przedłużyć podowanie leku o 2 tygodnie. Październik okazał się wyjątkowo intensywnym i stresującym miesiącem przez wykryte zapalenie pęcherza, ostre zapalenie nerki oraz podejrzenie dyscospondylitis na tle powyższych infekcji. Było bardzo źle, ale jesteśmy na dobrej drodze. Tauriel czuję się lepiej z dnia na dzień. Na razie jest na antybiotyku, a przedłużenie leczenia lekiem na zapalenie otrzewnej powinno wyeliminować stan zapalny w jej organizmie.

6 432 zł  z 10 000 zł (Cel)
Wpłaciło 100 osób
Aleksandra Balasińska - awatar

Aleksandra Balasińska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 100

Tomasz - awatar
Tomasz
20
Tina - awatar
Tina
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
30
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Aleksandra - awatar
Aleksandra
50
Sandra - awatar
Sandra
20
Urszula W. - awatar
Urszula W.
25
Maria and Jake (the cat) - awatar
Maria and Jake (the cat)
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
167

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij