Szanowni Państwo,
choć na co dzień zajmuję się rzeczami poważnymi, tym razem piszę w sprawie jak najbardziej osobistej – marzy mi się krótki wyjazd nad Bałtyk. Cisza, szum fal, świeże powietrze – proste przyjemności, które potrafią zdziałać cuda.
Środki zostaną przeznaczone na:
· dojazd nad morze i z powrotem,
· kilka noclegów w skromnych, ale czystych warunkach,
· podstawowe wyżywienie (w tym rybę z frytkami i przynajmniej jednego gofra!),
· może nawet kubek z napisem „Kocham Bałtyk”.
Każda złotówka to nie tylko realna pomoc, ale też wyraz solidarności z człowiekiem, który czasem też musi przewietrzyć głowę.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!