Zbiórka Operacja i leczenie Diany - zdjęcie główne

Operacja i leczenie Diany

2 170 zł  z 2 000 zł (Cel)
Wpłaciły 64 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Mateusz Cieślak - awatar

Mateusz Cieślak

Organizator zbiórki

Została znaleziona pośród mroku, w środku wielkiego miasta. Tułała się przy Wisłostradzie samotna, wystraszona, głodna i zziębnięta. Temperatura spadła poniżej zera, a jej nie udało się znaleźć żadnego miejsca, w którym mogłaby się skryć i ogrzać. Nikt nie otworzył przed nią drzwi i serca. Mijana przez ludzi jak cień, niezauważalna. Kiedy samochód zatrzymał się na widok biegającego środkiem ulicy drogi, zaczęła uciekać. Dotąd ze strony ludzi nie spotkało ją nic dobrego. Uciekała, ale dobrzy ludzie nie dawali za wygraną. Kiedy zmęczona i wycieńczona padła na ziemię, udało się ją złapać. Głód i mróz okazały się nie być jej największym problemem.

Miała na sobie czerwone szelki i różową gumkę do włosów. Tyle zostało jej poza wspomnieniami z poprzedniego domu. Rozpoczęliśmy poszukiwania właściciela: schroniska, fundacje, eko patrol, ogłoszenia w mediach społecznościowych. Nikt się nie odezwał. Nikt nie szukał tej kulki nieszczęścia. Nikt nie zarejestrował żadnego zgłoszenia. Sierść i pazury były w tragicznym stanie. Domowa kąpiel nie była w stanie zabić śladów historii, które nosiła na swoim przerzedzonym futerku. 

Diana - po księżnej Dianie, królowej serc, jest u nas 24 godziny. Od tego momentu robimy wszystko, by wynagrodzić jej cierpienie, którego doświadczyła. Z przerażenia nie je i nie załatwia się. Podjęła dwie próby podejścia do miski. Podczas każdej z nich zjadła kilka kęsów, ale nie była to nawet 1/4 i tak o wiele za małej porcji. 

Przerośnięte pazury utrudniały poruszanie. Każdy krok sprawiał jej ból. Nabawiła się ran i odparzeń na łapkach.

Wizyta u groomera i weterynarza potwierdziła najgorsze obawy. Przerost pazurów może spowodować urazy stawów, a ze względu na długoterminowe zaniedbania nie można doprowadzić ich do porządku ot tak. Sierść również była nie do uratowania. Pierwsze koszty: 95 złotych w WashDog na Ursynowie. Tam groomerka odkryła guzy na głowie. Od razu ruszyliśmy do weterynarza.

Wizytę odbyliśmy w klinice OchWet w Warszawie. Zostało wykonane USG jamy brzusznej i narządów rodnych oraz guzów na głowie. Sunia nie była wykastrowana. Macica jest mocno obrzęknięta. Decyzja lekarzy weterynarii: robimy badania krwi i jeśli wyniki pozwolą, operujemy od razu - nie można dłużej czekać. Za pierwsze badania zapłaciliśmy 245 złotych, a to dopiero początek. 

Podczas operacji zostanie usunięta macica, guzy na głowie, a także resztki pazurów i włosy wrastające w uszy. Stan jest tak zły, że nie da się tego zrobić bez narkozy. Termin zabiegu: 8.12.2020 roku. Operacja będzie kosztowała około 1000-1200 złotych. 

Stan zębów: tragiczny, ale na szczęście bez stanu zapalnego. Niezbędne będzie usuwanie kamienia. Po operacji trzeba będzie ją odrobaczyć, odpchlić, zaszczepić, zaczipować. Koszt ratowania tego małego, bezbronnego i niewinnego istnienia przerósł nasze możliwości finansowe. To druga bezdomna sunia, która trafiła pod nasz dach w ciągu miesiąca. Zupełnie nieoczekiwanie. Nie mogliśmy się na to przygotować. Nie mogliśmy odmówić im pomocy. 

Prosimy Was o pomoc. 


Aktualizacje


  • Mateusz Cieślak - awatar

    Mateusz Cieślak

    26.12.2020
    26.12.2020

    Kochani, o to na ten moment bilans leczenia Diany. Nie było Wam potrzebne Święta do tego żeby dać mnóstwo życzliwości i ciepła dla tego słodziaka. Diana ma się nie najgorzej, choć nadal ma problem z apetytem i ewidentnie nie może doczekać się momentu, w którym zostanie jej zdjęty kołnierz i ubranko zabezpieczające. Ten moment ma nastąpić już jutro - trzymajcie kciuki żeby wszystko poszło dobrze i byśmy mogli ogłosić, że operacja zakończyła się sukcesem : ).
    Nie liczymy do bilansu wydatków ani karmy, ani gadżetów typu nowa smycz czy obroża. Na poniższych paragonach widzicie koszty leczenia oraz wizyty u groomera. Każda złotówka, która zostanie nam z leczenia Diany zostanie przekazana dla zaprzyjaźnionej fundacji bądź na innego pieska potrzebującego pomocy.
    Na ten moment wydaliśmy 1646,50 zł. Z Waszej zbiórki po potrąceniu prowizji dla Pomagam.pl otrzymaliśmy 2007,19 zł.
    Na resztę leczenia pozostało nam 360 zł.

    Zdjęcie aktualizacji 60 458

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • martynka - awatar

    martynka

    07.12.2020
    07.12.2020

    jesteście wspaniali, a piesek zasługuje na wszystko, co najlepsze!!

  • Beata - awatar

    Beata

    07.12.2020
    07.12.2020

    Powodzenia i trzymajcie się

  • Agata - awatar

    Agata

    07.12.2020
    07.12.2020

    Kuleczko mała - jeszcze będzie dobrze! Szybko zbierzemy pieniądze na leczenie! Mati, Ola - jesteście wielcy ❤️

2 170 zł  z 2 000 zł (Cel)
Wpłaciły 64 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Mateusz Cieślak - awatar

Mateusz Cieślak

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 64

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Julia - awatar
Julia
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Robert - awatar
Robert
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
9
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij