Marta Łapka - Tylak
W dniu dzisiejszym odwiedziliśmy po tygodniu nasza corke która jest w centrum terapi Anamija Soteria w Opolu,
Niestety Zuza nie chce poddać się terapi ,choroba tak ja opętała że stan na dzień dzisiejszy jest bez zmian , martwo nas fakt iż tam je ,pije ale mimo tego że pilnują ja 24 h . Kombinuje w nieznany nam sposób i wymiotuje ,co wskazują wyniki badań, spadek masy ciała, oraz odwodnienie , od dziś będzie z Panią asystent która nad nią czuwa nawet brać prysznic . Jedyna możliwość gdzie mogła wymiotować. Diagnoza jaka dziś usłyszeliśmy to ANOREKSJA BULIMICZNA W STADIUM ZA AWANSOWANYM .
Jestem załamana, nie mam siły płakać, nie wiem co robić.
W związku z zaistniałą sytuacją koszty wzrastają, nasza zbiórka stoi ,a my czujemy się bezradni ,czuje się jak bezużyteczna, porażkę iż nie jestem wstanie zapewnić swojemu dziecku pomocy , sama , muszę prosić inne osoby o wsparcie🥲
Zawsze.bylam nie zależna, samowystarczalna , teraz czuję porażkę.
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia!
Dorota Kmita-Szpak
Dużo zdrówka 🤩🤩🤩
Jolanta kaleta
Chlebek opłacony
Magdalena Gabriela Torebko
Paznokcie Magdalena Gabriela Torebko
Joanna
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia ❤