Zbiórka Pomóż  żyć i otrząsnąć się z tra - miniaturka zdjęcia

Pomóż żyć i otrząsnąć się z tra Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Pomóż  żyć i otrząsnąć się z tra - zdjęcie główne

Pomóż żyć i otrząsnąć się z tra

1 zł  z 30 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba w ciągu 1 dnia.
Wpłać terazUdostępnij
 
Weronika Giźyńska - awatar

Weronika Giźyńska

Organizator zbiórki

Witam Państwa, postanowiłam opisać historię Pani Katarzyny która sama nigdy nie zwróciłaby się o pomoc ,ona poddała się życiu już dawno ....To kobieta bardzo biedna i skromna ,utrzymujące się zaledwie z zasiłku stałego z GOPSu z ledwością wiąże koniec z końcem ,często w jej domu brak podstawowych rzeczy,cieszy ją najdrobniejszy gest,każdy kawałek chleba.Pani Kasia mieszka w trudnych warunkach,wilgoć,grzybniszczą mieszkanie które zostało jej uzyczone. Choroba Parkinsona ją wykańcza Z dochodu którym dysponuje nie jest w stanie pokryć wydatków związanych z remontem,wyżywieniem i leczeniem.Panią Kasie dotknęło wiele tragedii najpierw mąż który znęcał się nad nią w sposób tak okrutny że w pewnym momencie mało nie przepłaciła tego życiem,po kolejnym chyba setnym  pobiciu przeżyła śmierć kliniczną Bóg miał wobec niej inne plany,przeżyła.Mimo przeciwnościami losu udało jej się wychować dzieci choć w domu często był tylko chleb i masło A raz w miesiącu wędlina ona nie prosiła o pomoc ciesząc się z tego co ma.Kiedy wydawało się że wszystko się ułoży i będzie tylko lepiej przyszedł kolejny cios , śmierć ukochanego syna.Pani Kasia nie rozumie jego śmierci był zdrowy,choć zawsze brakowało pieniędzy aby udać się do specjalisty A każdy z nas dobrze wie jak działa służba zdrowia ta prywatna oczywiście bez kolejki.Oni nie mieli pieniędzy na prywatną opiekę medyczną.Śmierć przyszła nagle wracając do domu syn Pani Kasi zasłabł 200 M od domu i do niego już nigdy nie wrócił.Policja robiła dochodzenie lecz bardzo szybko je zakończyła do dziś Pani Kasia nie wie dlaczego jej syn nie żyje w informacjach pokazują ludzkie nieszczęścia i walkę ze służbą zdrowia policją,zgłaszają swoje nieszczęścia i przychodzi pomoc Pani Kasia zapadła na depresję nikt nie słuchał ,nikt nie pomógł.Ona tak bardzo chciałaby wiedzieć co się stało dlaczego jej syn nie żyje.Na to wszystko ,o czym piszę do Państwa trzeba mieć pieniądze,znajomości ,układy, ona nie miała i nie ma nic z tych rzeczy.Nie pochodziła się z jego stratą,czeka na jego powrót czytając wiersze które po sobie zostawił.Z w/w powodów proszę Państwa o pomoc dla Pani KasiWiem że nie zmniejszamy jej cierpień ale choć w niewielkim stopniu pomożemy jej spokojnie żyć bez zmartwień o kolejny dzień,może dzięki Państwa pomocy przywrócony jej uśmiech na twarzy wznowimy postępowanie i dojdziemy do prawdy.Może wtedy Pani Kasia zrozumie.Za każdą pomoc serdecznie dziękujemy.

Aktualizacje


  • Weronika Giźyńska - awatar

    Weronika Giźyńska

    02.02.2018
    02.02.2018

    Pani Kasia żyje w takich warunkach w pobliżu płynie rzeka brak opału powoduje wilgoć

    Zdjęcie aktualizacji 11 538

1 zł  z 30 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba w ciągu 1 dnia.
Wpłać terazUdostępnij
 
Weronika Giźyńska - awatar

Weronika Giźyńska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 1

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij