Nasz Cypisek to dowód na to, że gdy jedne zmysły zawodzą, inne przejmują pałeczkę — a radość z życia potrafi przykryć każdą ułomność.
Miało go już nie być. Zapadł wyrok. Ale Cypisek został uratowany i trafił pod naszą opiekę.
Jest niewidomy.
Przez hipoplazję móżdżku kiwa głową na boki i nie potrafi jej utrzymać prosto. A mimo to... to najbardziej radosny ośmiomiesięczny burasek, jakiego znamy!
Uwielbia inne koty i ludzi. Schody opanował w 10 minut, drapak w 5. Niczym się nie przejmuje. Po prostu żyje najlepiej, jak potrafi. I pokazuje nam, że warto cieszyć się każdą chwilą.
Może warto brać z takich kotów przykład?
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Marcin
Dużo zdrówka dla kotka 😊
Anonimowy Darczyńca
Wpłacone! Trzymaj się Cyprysku!
Anonimowy Darczyńca
❤️
Ania Makowska
Powodzenia maluchu! 💖
Joanna K
Grosik na szczęście ❤️