Wiejska kotka z ropomaciczem

Na zabieg kastracji na dofinansowanie Powszechnej Sterylizacji przywieziono kotkę około 6 letnią ze wsi Kępa spod Opola od 88-letniej Pani, która się opiekuje kotką. Do zabiegu musimy dopłacić, zapłacić też za dodatkowe badania krwi i leki. 
Kotka bardzo dzika, były powikłania podczas zabiegu, guzy na macicy, dość duże krwawienie podczas zabiegu. Kotka ma nadżerki w jamie ustnej, zęby do ekstrakcji. Wykonano badania krwi. Wyszedł silny stan zapalny. Kotka pojawi się po nowym roku na zabieg sanacji jamy ustnej, nasza fundacja będzie musiała opłacić ten zabieg. Starszej Pani nie stać na nic więcej na kotke z niskiej emerytury. Prosimy o choć symboliczne wpłaty.