Nasz Tata po raku i udarze

Zbieramy z siostrą pieniążki dla Taty bo Tata się wstydzi prosić o pomoc . Tata miał 6 lat temu nowotwór nosogardła - 3 chemioterapie , radioterapia i usunięcie na szyi węzłów chłonnych .Ma niepełnosprawność w stopniu znacznym , przyznaną na stałe . Pól roku temu dostał udaru mózgu i obecnie jest w trakcie przepychania tętnic szyjnych . Pracował uczciwie całe życie , z przerwami na choroby , obecnie jest na rencie która jest tragicznie niska. Tata potrzebuje  pieniędzy na rok czasu bo zawziął się że po rencie musi wrócić do pracy . Pomóżcie nam w leczeniu Taty oraz żeby mógł normalnie żyć , pieniądze idą głównie na leki oraz jedzenie a gdzie opłaty , dojazdy do lekarzy , rata kredytu . Jak tu żyć ja się pytam. Będziemy bardzo wdzięczni za każdą wplatę .Córki naszego Taty