Przychodzę z bardzo nietypową prośbą o pomoc na leczenie mojej przyjaciółki, mojej kochanej psinki, która jest częścią naszej rodziny od 3 dni Luna leczona jest na bardzo groźnego zagrażającego jej życiu wirusa (Parwowirozę, którą bardzo ciężko jest zwalczyć niestety nie stać mnie i mojego partnera na kontynuowanie jej leczenia… z powodu braku pieniędzy, które wytraciliśmy na wizyty z Lunką na kroplówki, leki a także zastrzyki 😭… z rodziny niestety nikt nam nie chce pomóc, bo też nikt z rodzinny nie ma lekko z finansami.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!