Bardzo proszę o pomoc.....

Wierzę w serca dobrych ludzi ze nie zostawia mnie samego

Mam już swoje lata i choć z chęcią poszedł bym dalej do pracy to niestety takie jest życie że z każdym dniem jesteśmy coraz starsi nie młodsi a organizm odmawia posłuszeństwa.Z pieniędzy które otrzymuje nie jestem w stanie zakupic wszystkiego a także nie starcza na opłaty. Często jest tak że zostaje tylko na suchy chleb a do końca miesiąc jest jeszcze dużo czasu.

Nigdy nie potrafiłem prosić o pomoc wręcz ukrywalem to przed wszystkimi nawet gdy miałem jakiś problem lub czegoś potrzebowałem inni byli na pierwszym miejscu żeby im pomóc teraz sam tej pomocy potrzebuje.

Bardzo proszę o wsparcie wiele to dla mnie znaczy. Chciałabym mieć na starość spokojne życie i nie myślec skąd jutro wziąć na jedzenie, opłaty bądź inne potrzebne rzeczy.

Dziękuję z całego serca